czwartek, 25 lutego 2016

SŁOWO BOŻE A INTERPRETACJA

Niedobrze jest kiedy ludzka interpretacja Słowa Boże staje się wykładnią naszej wiary zamiast samego Słowa Bożego zapisanego na stronicach Pisma Świętego przez Bożego Ducha Świętego. Dziś interpretacja Pisma Świętego staje się ważniejsza od samego Pisma Świętego, jako Bożego Słowa, przekazu Bożej woli dla człowieka. Liczy się bardziej zdanie człowieka i jego zrozumienie tego co mówi Bóg niż bezpośrednio słowo od samego Boga. Pozwolę sobie podać przykład kiedy interpretacja ludzka góruje nad Słowem Boga. W 1 liście do Tymoteusza 2:1-2 mamy taki nakaz Boży:
Przede wszystkim więc napominam, aby zanosić błagania, modlitwy, prośby, dziękczynienia za wszystkich ludzi, za królów i za wszystkich przełożonych, abyśmy ciche i spokojne życie wiedli we wszelkiej pobożności i uczciwości.”
Niedawno w internecie spotkałem się z taką interpretacją tego tekstu podaną przez notabene osobę wierzącą, że apostoł Paweł napisał te słowa dlatego, ponieważ w tym okresie lud nie mógł wybierać w wyborach demokratycznych swoich przywódców i nie miał wpływu na to, kto rządzi nad nim. To jedna z interpretacji autorstwa człowieka słów samego Boga. Kolejnym przykładem jest tekst słowa z Ewangelii Marka 16:16 wypowiedzianego przez samego Pana Jezusa Chrystusa:
Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony.
Z kolei w księdze Dziejów Apostolskich 2:38 mamy zapisane takie słowa:
Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego.”
Ludzka interpretacja tego Bożego słowa doprowadziła do tego, że w niektórych kościołach chrzci się niczego nieświadome dziecko, niemowlę, i tak wskutek ludzkiej interpretacji Boże Słowo zostało przekręcone. I tak Boże Słowo zostało uchylone przez ludzką interpretację, prawdziwe znaczenie słów Boga zostało wypaczone. Pan Jezus Chrystus powiedział:
Przykazania Boże zaniedbujecie, a ludzkiej nauki się trzymacie. I mówił im: Chytrze uchylacie przykazanie Boże, aby naukę swoją zachować. (Ew.Marka 7-8)
Ale szerzej na ten temat można poczytać w artykule pt.: TRADYCJA A SŁOWO BOŻEna który zapraszam. Wracając do tego tematu, a szczegółowiej do powyższych fragmentów Pisma Świętego z Ewangelii Marka 16:16 oraz Dziejów Apostolskich 2:38 tłumaczenie, a raczej interpretacja tych tekstów Biblii przez zwolenników chrztu dzieci, z którymi opiniami dano mi się spotkać osobiście jest to, że chrzczono dorosłe osoby, ponieważ chrześcijaństwo dopiero co się rozpoczynało i według ich argumentacji nie zdążono jeszcze ich ochrzcić, ale później już praktykowano chrzest dzieci, niemowląt według teorii tej grupy ludzi, i argumentują to wyrwanymi z całości kontekstu Pisma Świętego takimi tekstami jak zapisany w księdze Dziejów Apostolskich 2:39:
„…Obietnica ta bowiem odnosi się do was i do dzieci waszych oraz do wszystkich, którzy są z dala, ilu ich Pan, Bóg nasz, powoła.”
Powołując się na słowo znajdujące się w tym tekście, które brzmi dzieci. Ale tekst trzeba czytać w całości. Zobaczmy co jest napisane we wcześniej wersecie 38:
Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić …”
A więc chrzest musi poprzedzać upamiętanie-(Dz.Ap.2:38) i wiara-(Ew.Marka 16:16).
Kolejnym argumentem, którym posługują się na poparcie swoich teorii jest fragment z Dziejów Apostolskich 16:33:
Tejże godziny w nocy zabrał ich ze sobą, obmył ich rany, i zaraz został ochrzczony on i wszyscy jego domownicy.”
W słowie domownicy dopatrują się także dzieci, lecz w tym tekście nie ma o tym mowy. Można by mnożyć przykładów jak ludzka interpretacja wykrzywia Boże Słowo, a nawet wypiera Go zajmując jego miejsce i zwodząc w ten sposób wielu nawet szczerze wierzących osób. Oto mamy dowód na to, że kościół idący z duchem czasów pogubił wiele darów oraz mocy Bożej a także utracił wiele Bożego błogosławieństwa a to dlatego, że zamiast iść z Bożym Duchem Świętym, kościół poszedł za duchem czasów XXI wieku i tak zagubił się tracąc z oczu Boże prowadzenie.
Czytajmy Biblię-Pismo Święte w całości kontekstu biorąc pod uwagę tekst poprzedzający oraz też znajdujący się po nim. W jakich okolicznościach został zapisany i wersety znajdujące się przed i po nim w całości rozdziału i całej Biblii. Nie wyrywając fragmentu z kontekstu, lecz mieć w pamięci całość Pisma Świętego. A nade wszystko czytajmy Pismo Święte w modlitwie w sercu i na ustach prosząc Ducha Świętego o zrozumienie tego co nam chce przekazać w Swoim słowie.

środa, 17 lutego 2016

MOJA SIŁA W BOGU

W księdze proroka Zachariasza 4:6 Bóg mówi:
” Nie dzięki mocy ani dzięki sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie – mówi Pan Zastępów.”
Nie dzięki własnej mocy i sile, lecz dzięki Bożemu Duchowi Świętemu. Jestem zbawiony nie dzięki swoim dobrym uczynkom lub własnym zasługom, ale tylko dzięki Panu Jezusowi Chrystusowi i Jego ofierze złożonej na ołtarzu krzyża Golgoty. Pan Jezus Chrystus powiedział:
” A kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.” (Ew.Mat.24:13)
Tutaj nie chodzi, jak wygląda to pozornie jako potwierdzenie”utracalności zbawienia” lecz mówi ten tekst o czymś znacznie głębszym a mówi o wytrwaniu do końca, a żeby wytrwać do końca jest to możliwe tylko dzięki mocy Ducha Świętego Pana Jezusa Chrystusa. Pan Jezus Chrystus powiedział:
” trwajcie we mnie, a Ja w was. Jak latorośl sama z siebie nie może wydawać owocu, jeśli nie trwa w krzewie winnym, tak i wy, jeśli we mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a Ja w nim, ten wydaje wiele owocu; bo beze mnie nic uczynić nie możecie.” (Ew.Jana 15:4-5)
Bóg chce, żebyśmy byli pewni swego zbawienia, lecz nie we własnej mocy i sile człowieka, lecz w mocy Bożego Ducha Świętego i przenajświętszej, najdroższej i najkosztowniejsze Krwi Pana Jezusa Chrystusa.Tak jak dziecko trzyma się swoją rączką swojego rodzica, mamy czy taty i gdy mocno z całej siły trzyma się mocno swoją dłonią swego taty to po chwili dłoń tego dziecka zaczyna boleć i rączka zaczyna drętwieć i siłą rzeczy samowolnie mimo, że dziecko chce trzymać się za rączkę swego rodzica to mimo popuszcza dłoń swego taty czy mamy. Uściska dłoni coraz bardziej luźny, aż w końcu zupełnie już zaczyna to dziecko oddalać się od swego ojca. Stało się tak dlatego, że to dziecko samo, swoją siłą starało trzymać swego taty a nie pozwało, żeby to ręka taty trzymała tą jego małą rączkę. Podobnie jest z nami. To jest obraz naszego niebiańskiego Ojca, Boga i nas Jego dzieci. To my mamy pozwolić Bogu, aby On wziął naszą dłoń w Swoją Boską Ojcowską dłoń i trzymając prowadził nas. Ponieważ Jego uścisk dłoni jest mocny i nasz kochany Ojciec Bóg nie pozwoli nam się od Niego oddalić. Oto nasze zbawienie jest w Jego Boskiej mocy a nie w naszej ludzkiej sile i mocy. Dzięki Jego Bożej mocy Ducha Świętego jesteśmy w stanie dobiec zwycięsko do mety. Wytrwać nawet w niesprzyjających wierze w warunkach, w ciężkich chwilach, pośród prób i różnego rodzaju doświadczeń oraz prześladowań. Moje zbawienie nie jest moim dziełem, lecz dziełem samego Pana Jezusa Chrystusa. Pewność mojego zbawienia nie jest we mnie, lecz w Bogu i Panu Jezusie Chrystusie.Tylko On – JEZUS CHRYSTUS jest w stanie mnie zachować i nie ma siły, która mogłaby mnie wyrwać z Jego dłoni:
” Jedynie w Bogu jest uciszenie duszy mojej, Od niego jest zbawienie moje. Tylko On jest opoką moją i zbawieniem moim, Twierdzą moją, przeto się nie zachwieję. „ (Ps.62:2-3)

poniedziałek, 15 lutego 2016

KOŚCIOŁY DOMOWE A WIĘKSZE ZGROMADZENIA

Obecnie dużo mówi się o tak zwanych „Kościołach Domowych”  jako rozwiązanie na dzisiejsze różnego rodzaju problemy w kościele. Ja uważam, że nie powinno się tego tak traktować jako alternatywy, bowiem kiedy czytam Pismo Święte nic takiego nie miało miejsca, spotykanie się chrześcijan po domach jako alternatywę kontra duże zgromadzenia. A jak do tego odnosi się Pismo Święte?
Spójrzmy do Pisma Świętego co na ten temat mówi Boże Słowo:
„Codziennie też jednomyślnie uczęszczali do świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali pokarm z weselem i w prostocie serca,..” (Dzieje Ap.2:46)
„Nie przestawali też codziennie w świątyni i po domach nauczać i zwiastować dobrą nowinę o Chrystusie Jezusie. „ (Dzieje Ap.5:42)
„…jak nie uchylałem się od zwiastowania wam wszystkiego, co pożyteczne, od nauczania was publicznie i po domach,…” (Dzieje Ap.20:20)
Jak widzimy w powyższych fragmentach Pismach Świętego pierwsi chrześcijanie zgromadzali się po domach jak i w miejscach publicznych większych zgromadzeniach. Zwolennicy tego, by kościół gromadził się po domach powołują się na fragmenty Biblii Pisma Świętego zapisane w liście do Rzymian 16:3-5:
„Pozdrówcie współpracowników moich w Chrystusie Jezusie, Pryskę i Akwilę, którzy za moje życie nadstawili swe głowy i którym winienem wdzięczność nie tylko ja sam, ale i wszystkie Kościoły [nawróconych] pogan. Pozdrówcie także Kościół, który się zbiera w ich domu.” (Biblia Tysiąclecia)
Kolejnym tekstem jest 1 list do Koryntian 16:19:
” Pozdrawiają was Kościoły Azji. Pozdrawiają was serdecznie w Panu Akwila i Pryscylla razem ze zbierającym się w ich domu Kościołem.” (Biblia Tysiąclecia)
Te wersety biblijne to prawda. Spotkania odrodzonych chrześcijan po domach są jak najbardziej dobrą i właściwą praktyką, potwierdza to Słowo Boże, czyli Pismo Święte, ale także to samo Pismo Święte potwierdza, że kościół czyli Boży lud gromadził się także w miejscach publicznych w większej liczbie osób. Jedno i drugie jest dobre. Pismo Święte trzeba brać całościowo, a nie wyrywać wersety z kontekstu całości Pisma Świętego.
My również jako chrześcijanie mamy spotkania po domach, gdzie wspólnie jako grupa rozważamy Słowo Boże, modlimy się wzajemnie i mamy ze sobą relacje miłości. Lecz także zgromadzamy się w większej liczbie osób w miejscu publicznym budynku kościoła.
Tak więc pierwszy kościół gromadził się w różnych miejscach, po domach jak i w świątyni, w miejscach publicznie, jak i prywatnie po domach w mniejszej liczbie osób. Miejsce nie ma znaczenia, jak i budek bo kościół to ludzie, a nie budynek, kościół to ludzie, którzy swe serca powierzyli Jezusowi Chrystusowi jako swojemu Panu i Zbawicielowi i ci ludzie razem tworzą kościół Boży Pana Jezusa Chrystusa, a nie budowla czy miejsce zgromadzenia na którym zbiera się kościół.

czwartek, 11 lutego 2016

RÓŻNE NAUKI – Zwiedzenia

Bóg mówi dzisiaj do nas:
Baczcie, aby was kto nie sprowadził na manowce filozofią i czczym urojeniem, opartym na podaniach ludzkich i na żywiołach świata, a nie na Chrystusie;”(List do Kolosan 2:8)
Obecnie żyjemy w czasie, kiedy co rusz jakieś nowe nauki napływają z różnych stron świata wedle przysłowia „Skąd wiatr tam deszcz”. Wiatr przywiewa różne rodzaju chmury deszcz, a zimą śnieg albo je przewiewa i świeci słońce, ale często przynosi zmianę pogody. Lecz niestety nie jest to wiatr Ducha Świętego, ale wręcz coś przeciwnego, jest to powiew nauki wroga, przeciwnika Bożego, którym jest szatan, aby odwieść ludzi na przysłowiowe manowce, prowadząc ludzi, którzy dali wiarę tym oszustwom na wieczne potępienie do piekła. W liście apostoła Pawła do Efezjan 4:19 Pan Bóg mówi do nas:
„…abyśmy już nie byli dziećmi, miotanymi i unoszonymi lada wiatrem nauki przez oszustwo ludzkie i przez podstęp, prowadzący na bezdroża błędu,…” (Efez.4:14).
Nie możemy być miotani lada wiatrem nauki przez różnego rodzaju trendy, które przychodzą z różnych kierunków świata z zachodu, ze wschodu, z południa i północy.
Nie na darmo Pan Jezus Chrystus, kiedy się Go uczniowie zapytali jaki będzie znak Jego przyjścia i końca świata zaczął od słów:
Baczcie, żeby was kto nie zwiódł. (Ew.Mat.24:5)
Jednym ze znaków czasu zapowiadających przyjście Mesjasza, Pana naszego Jezusa Chrystusa jest napływ różnego rodzaju nauk,zwiedzeń, w których ludzie szerzący je powołują się nawet na Biblię na potwierdzenie swoich teorii wyrywają fragmenty z kontekstu całości Pisma Świętego przerabiając go na swoje upodobanie.
Nie bądźmy ludźmi podatnymi na różnego prądy, które kierują tym światem, lecz bądźmy ludźmi podatnymi głos Ducha Świętego zapisany w PIŚMIE ŚWIĘTYM i dajmy się prowadzić Bożemu Duchowi Świętego, On nie prowadzi wbrew Słowu Bożemu, bo inaczej musiałby prowadzić wbrew Sobie, a  Bóg Duch Święty jest autorem Biblii i On ją napisał i ją inspirował i On da właściwie zrozumienie Swego słowa. Jest to Duch Święty Pana Jezusa Chrystusa. On Święty Boży Duch wskazuje na naukę Boską, na osobę Jezusa Chrystusa i to na Nim, na Jego Słowie mamy budować wiarę i wiara nasza ma wynikać ze SŁOWA BOŻEGO, którym jest Pismo Święte
Zwróćmy uwagę na powyższy werset z listu apostoła do Efezjan 4:14 szczególnie jego druga część no i 15:
„ ….abyśmy, będąc szczerymi w miłości, wzrastali pod każdym względem w niego, który jest Głową, w CHRYSTUSA,..”(Efez.4:14-15) 
Weźmy sobie słowa Pana, naszego Boga do serca:
„Baczcie, aby was kto nie sprowadził na manowce filozofią i czczym urojeniem, opartym na podaniach ludzkich i na żywiołach świata, a nie na CHRYSTUSIE; gdyż w CHRYSTUSIE mieszka cieleśnie cała pełnia boskości i macie pełnię w CHRYSTUSIE; On CHRYSTUS JEZUS jest głową wszelkiej nadziemskiej władzy i zwierzchności,..”  (List do Kolosan 2:8-10)
Bądźmy stali niewzruszeni, mocno ugruntowani w Chrystusie!
Polecam do zapoznania się z artykułami o bardzo istotnym przesłaniu pt.:

wtorek, 9 lutego 2016

JEDNA BIBLIA – Wiele Przekładów

PISMO ŚWIĘTE jest jedno przez które przemawia do człowieka Bóg. Słowo „Biblia” oznacza „Księga” lub „księgi”. Pismo Święte jest też zamiennie używane jako „Biblia” ponieważ posiada wiele ksiąg. W skład kanonu ksiąg natchnionych przez Boga wchodzi 39 ksiąg Starego Testamentu oraz 27 ksiąg Nowego Testamentu razem 66 ksiąg biblijnych w Piśmie Świętym. Tak jak powyżej napisałem Pismo Święte jest jedno. Biblia to Słowo Boga jest jedno i nie ma więcej „Pism Świętych” jest jedna Biblia – Księga Boża lecz jest wiele przekładów lub tłumaczeń Pisma Świętego. Stary Testament został napisany w języku hebrajskim i to on jest jego językiem oryginalnym tak jak Nowy Testament w greckim. Biblia jest jedna lecz wiele jej przekładów jak na przykład Biblia Warszawska zwana potocznie „brytyjską”, Biblia Tysiąclecia, Warszawsko-Praska i wiele innych. Ja najczęściej na blogu używam przekładu Biblii Warszawskiej, ale także innych przekładów jak Biblia Tysiąclecia, Warszawsko-Praska czy przekład Biblii Gdańskiej oraz inne, które są bliskie oryginałowi.
Warto czytać Pismo Święte bowiem to jest Słowo Boże, przez które przemawia do nas Bóg.
POLECAM STRONY
Biblia on-line:

SYMBOLE RELIGIJNE

Niektórzy chrześcijanie nie modlą się do Boga jeśli nie mają w pobliżu wizerunku krzyża lub obrazu postaci rzekomego Jezusa. Kiedyś na stronie naszej grupy Ewangelizacyjno-Misyjnej ktoś zadał pytanie: „Dlaczego macie orła białego na czerwonym tle godło Polski zamiast krzyża?”


Odpowiedź jest prosta: Poprostu sala nie jest naszą własnością lecz miasta, a dokładniej Macierzy Ziemi Cieszyńskiej i nie możemy ingerować w wiszący na ścianie wizerunek godła polskiego. Po drugie nie ma to żadnego znaczenie, bowiem nie zwracamy się do żywego Boga poprzez martwe wizerunki. Nie ma to żadnego znaczenia. Ludzie religijni mają z tym problemy, ale ludzie żyjący z Bogiem, mający relacje z żywą i realną Osobą jaką jest Bóg nie mają tego typu problemu. Dlaczego? Ponieważ mają więź z żywym i realnym Bogiem. Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia co wisi na ścianie sali budynku w którym się jako grupa chrześcijańska ewangelizacyjno-misyjna gromadzimy liczy się obecność Boga, czyli BÓG. Poza tym, jeśli ktoś się czepia symboliki orła to ma ona znaczenie – Izaj.40:31. A korona na głowie to symbol autorytetu i władzy jaką ma odrodzony chrześcijanin w Panu Jezusie Chrystusie-Efez.2:6. Patrzy z pozycji zwycięscy. Lecz narodzonym na nowo ludziom z Bożego Ducha Świętego nie potrzeba obrazów, rzeźb i figur by kontaktować się z Bogiem. Nie potrzeba sztucznych środków do kontaktów z prawdziwie istniejącym Bogiem, martwych wizerunków,obrazów by kontaktować się z żywym Bogiem.
Zapraszam do obejrzenia filmu ze spotkań grupy chrześcijańskiej z Misji:
Profil strony na facebooku: >>TUTAJ<<



poniedziałek, 1 lutego 2016

INTRONIZACJA CHRYSTUSA KRÓLA

Na 1050 rocznicę chrztu Polski episkopat zawierzy Polskę Królowi Królów.
Niestety to nic nie pomoże, bo Chrystus to nie jest polityczny przywódca niczym prezydent czy premier. Można ogłaszać Chrystusa królem Polski, ale to niczego nie zmieni. Jeżeli Chrystus Pan nie zostanie królem naszych serc. Możemy sobie ogłaszać Chrystusa królem. Sejm lub episkopat może ustanawiać królem kogo chce, nawet Jezusa Chrystusa, ale jeżeli sami go nie wpuszczą do swoich serc i swojego życia na nic się to zda.Jeżeli Go nie ustanowią Królem i Panem swojego życia nic im to nie pomoże. To jest tylko jeden wielki cyrk nie mający z Panem Jezusem Chrystusem nic wspólnego. Polska jest krajem religijnym, a nie chrześcijańskim i dlatego takie praktyki są kultywowane w naszym kraju jako praktyki religijne, a nie chrześcijańskie, które nie pochodzą z Bożego Ducha Chrystusowego lecz są zwiedzeniem diabelskim. Polska i polacy potrzebują żywego i realnego Pana panów i Króla królów JEZUSA CHRYSTUSA a nie figur i obrazków przedstawiającego martwego Jezusa, który nie ma nic wspólnego ze zmartwychwstałym i żywym JEZUSEM CHRYSTUSEM, który jest Bogiem i życiem wiecznym (1Jana 5:20). Tak zwany „Chrzest Polski” księcia Mieszka I w roku 966 nie ma nic wspólnego z chrzest ustanowionym przez samego Pana Jezusa Chrystusa z Ewangelii Marka 16:16 oraz z księgi Dziejów Apostolskich 2:38.
Słowo „Chrześcijanin” nie oznacza ochrzczony lecz greckie słowo „Christianois” oznacza „Chrystusowy” należący do Chrystusa, naśladujący Chrystusa. Drugie znaczenie słowa „Chrystusowy” to namaszczony. Natomiast słowo „chrzest” oznacza w oryginale języka greckiego „Baptizo” czyli zanurzenie. Chrzest oznacza zanurzenie, zanurzenie w Chrystusa (Rzym.6:3).
Czas odwrócić się od praktyk pogańskich do żywego i realnego Świętego Boga Jezusa Chrystusa.

środa, 27 stycznia 2016

JEZUS CHRYSTUS W PEŁNI 100% BOGIEM

W Piśmie Świętym mamy napisane: „… ponieważ upodobał sobie Bóg, żeby w nim zamieszkała cała PEŁNIA BOSKOŚCI (Kol.1:19).
„…gdyż w nim mieszka cieleśnie CAŁA PEŁNIA BOSKOŚCI (Kol.2:19).
Pan JEZUS CHRYSTUS jest w pełni BOGIEM. Niej jest mniejszym, ani większym Bogiem. Jezus Chrystus jest Bogiem. Niektóre grupy religijne zwane chrześcijańskimi nie uznając boskości Chrystusa inne z kolei mówią, że jest mniejszym Bogiem powołując się na teksty Pisma Świętym takie jak Ew. Jana 14:28 -„Słyszeliście, że powiedziałem wam: Odchodzę i przychodzę do was. Gdybyście mnie miłowali, tobyście się radowali, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest niż Ja.”. Lecz mowa jest tutaj tylko o okresie życia Pana Jezusa Chrystusa na ziemi jako człowieka. W liście do Hebrajczyków 2:7-9 mamy napisane: „Uczyniłeś go na krótko nieco mniejszym od aniołów, chwałą i dostojeństwem ukoronowałeś go, wszystko poddałeś pod stopy jego. A poddawszy mu wszystko, nie pozostawił niczego, co by mu poddane nie było. Teraz jednak nie widzimy jeszcze, że mu wszystko jest poddane;widzimy raczej tego, który na KRÓTKO uczyniony został mniejszym od aniołów, Jezusa, ukoronowanego chwałą i dostojeństwem za cierpienia śmierci, aby z łaski Bożej zakosztował śmierci za każdego.” Natomiast w liście do Filipian 2:6-8 czytamy: „…który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu, lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej. „ Nowy Testament został napisany w języku greckim i słowo z listu do Filipian „był w postaci Bożej” w oryginalnym grecki języku Nowego Testamentu brzmi:który był Bogiem oraz „aby być równym Bogu” pisze:aby być Bogiem Sam Pan Jezus Chrystus powiedział: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy.” (Ew.Jana 10:30)
Zapraszam do artykułu w temacie: "BÓG JEST JEDEN"

sobota, 16 stycznia 2016

EKUMENIA

Ekumenia mówi o Bogu jakkolwiek Go pojmujesz i nazwiesz tłumacząc, że Bóg jest jeden i wszystkie religie wierzą w tego samego Boga inaczej nazywając. Jest też takie stwierdzenie, że wiele jest dróg prowadzących do jednego i tego samego Boga lub wszystkie religie prowadzą do jednego Boga. Nic bardziej mylnego. To szatan wymyślił tę bajkę, aby ludzi poprowadzić za sobą do piekła.
Jakiś czas temu dzieliłem się Ewangelią na jednym komunikatorze internetowym i tam rozpoczął ze mną rozmowę pewien muzułmanin twierdząc, że wierzymy w tego samego Boga i rozmawiając z nim zadałem mu kilka pytań w tym pytanie co myśli o zamachu na wieże World Trade Centre w Nowym Yorku? I ten człowiek mi odpowiedział, że nie ma nic wspólnego z nimi bo to są terroryści a nie muzułmanie i ci ludzie nie mają nic wspólnego z islamem. Zadałem mu kolejne pytanie co myśli na temat tego, że Bóg jest miłością? Myślałem,że nie usłyszał lub raczej niedoczytał bo to był komunikator pisany (czat) pytania lecz jednak musiał przeczytać poprostu pominął ten temat. Więc zadałem mu kolejne pytanie co myśli o przykazaniu „Nie zabijaj”? Zgodził się z tym przykazaniem, lecz po chwili dodał, że jest wyjątek od tego przykazania w obronie własnej religii i Boga to można odebrać życie osobie, która obraża jego uczucia religijne i Boga. Wtedy napisałem temu człowiekowi, że jest takim samym terrorystą jak ci, którzy zaatakowali światowe centrum w Nowym Yorku. Zadałem mu następujące pytanie co myśli o Panu Jezusie Chrystusie? I tutaj rozmowa się zakończyła. Wręcz zaczął mnie bardzo mocno wyzywać i przeklinać. Na końcu napisałem temu człowiekowi, że jednak nie wierzymy w tego samego Boga, bo prawdziwie istniejący Bóg nie każe nikogo w imię Swoje mordować. Pan Jezus Chrystus w Ewangelii Jana 16:2-3 powiedział:
„Wyłączać was będą z synagog, więcej, nadchodzi godzina, gdy każdy, kto was zabije, będzie mniemał, że spełnia służbę Bożą. A to będą czynić dlatego, że nie poznali Ojca ani mnie.”
Ponieważ: „Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż BÓG JEST MIŁOŚCIĄ.” - (1 list Jana 4:8).
Ekumenia mówi o Bogu lecz nie mówi o Jezusie Chrystusie. Czytając to teraz możesz zarzucić mi pisanie nieprawdy i poczuć się oburzony. Jak to? Przecież w kościele na nabożeństwie ekumenicznym modlą się do Jezusa!
Prawda jest taka, że w Biblii mamy osoby, które miały na imię Jezus. Na przykład fałszywy prorok imieniem Bar-Jezus:
„Przeszedłszy całą wyspę aż do Pafos, spotkali pewnego czarnoksiężnika, fałszywego proroka Żyda, imieniem Bar-Jezus,” (Dz.Ap.13:6). Lecz też był człowiek wierzący, który również miał na imię Jezus:„Jezus, zwany Justem.” (Kol.4:11).
Wiele osób w tamtym czasie nosiło to imię, ale także i dziś są osoby, które mają na imię Jezus w Hiszpanii, Brazylii czy w Argentynie „Hesos” lecz był, jest i będzie tylko jeden, który jest Chrystusem. Dziś również dużo mówi się o Jezusie i także ekumenia o nim mówi, lecz czy to jest ten prawdziwy Jezus Chrystusem? Wielu dzisiaj jest „Jezusów” lecz tylko jeden jest CHRYSTUSEM – Mesjaszem – Pomazańcem Bożym. Hebrajskie słowo Jehoszua Ha’Mashiah – JEZUS CHRYSTUS. Pan Jezus Chrystus powiedział:
” Albowiem wielu przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Jam jest Chrystus, i wielu zwiodą. Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i czynić będą wielkie znaki i cuda, aby, o ile można, zwieść i wybranych.” (Ew.Mat.24:5.24).
I dziś już mamy takich, którzy się uważają za namaszczonych przez Boga, lecz ich nauczanie nie jest zgodne z nauką Pisma Świętego, którzy będą ubierać słowa w taki sposób, aby wyglądały jak słowa pochodzące od Boga, ale nie będą pochodzić z Bożego Ducha ponieważ nie będą zgodne z nauką Bożą zapisaną w biblii. Dziś w kościołach wiele się mówi o Jezusie, lecz czy to jest ten, który jest CHRYSTUSEM? Bo tylko ten Jezus jest prawdziwy, który jest Chrystusem –> JEZUS CHRYSTUS. Przywódzcy różnych denominacji, kiedy gromadzą się na jednym miejscu w ramach ekumenii mówią: „Mówmy o tym co nas łączy, a nie o tym co nas dzieli”. A co jeśli to jest sprawa życia i śmierci? Mówmy tylko to co przyjemne dla ucha tak by słuchacze byli zadowoleni. A co na ten temat mówi Bóg? W drugim liście Apostoła Pawła do Tymoteusza 4:1-4 mamy napisane:
„Zaklinam cię tedy przed Bogiem i Chrystusem Jezusem, który będzie sądził żywych i umarłych, na objawienie i Królestwo jego; Głoś Słowo, bądź w pogotowiu w każdy czas, dogodny czy niedogodny, karć, grom, napominaj z wszelką cierpliwością i pouczaniem. Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom.”
Oto chodzi szatanowi, aby człowiek nie usłyszał prawdy, która niesie wyzwolenie.
Pan Jezus Chrystus powiedział: „Poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi.” (Ew.Jana 8:32).
Wróg zwany diabłem i szatanem chce by człowiek żył w kłamstwie i w samozadowoleniu, że wszystko jest w porządku nie musząc zerwać z grzechem. Mówmy i poruszajmy tylko tematy w których jesteśmy zgodni. A co z tematami od których zależy nasze zbawienie? Nie wolno mówić o grzechu nazywając go po imieniu jak sam Pan Bóg go nazywał. Na przykład grzech bałwochwalstwa, że modlitwa za zmarłych jest niebiblijna ponieważ oni już są na swoim miejscu i tam już nie ma możliwości zmiany swego położenia. W księdze Przypowieści Salomona 11:7 mamy napisane:
” Gdy umiera człowiek bezbożny, to kończy się wszelka nadzieja;”
W Ewangelii Łukasza 16:26 mamy napisane:
” I poza tym wszystkim między nami a wami rozciąga się wielka przepaść, aby ci, którzy chcą stąd do was przejść, nie mogli, ani też stamtąd do nas nie mogli się przeprawić.”
Kolejna rzecz to proszenie zmarłych o wstawiennictwo jest okultyzmem:
Niech nie znajdzie się u ciebie taki, który przeprowadza swego syna czy swoją córkę przez ogień, ani wróżbita, ani wieszczbiarz, ani guślarz, ani czarodziej, ani zaklinacz, ani wywoływacz duchów, ani znachor, ani wzywający zmarłych; gdyż obrzydliwością dla Pana jest każdy, kto to czyni,…” (5 Mojż.18:10-12).
Ruch ekumeniczny mówi: „Nie poruszajmy tych tematów bo to narusza jedność” Jaka Jedność? Tutaj nie ma żadnej jedności! To oszustwo!!! Ale cóż… Nie ważne, że ludzie idą do piekła, że miejsce bałwochwalców i czarowników jest w piekle:
” Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie: wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo,zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą. (Gal.5:19-21).
W 1 liście do Koryntian 6:9-10 jest napisane:
„Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą.”
Nie o taką jedność modlił się Pan Jezus Chrystus gdy był jako człowiek na ziemi do Boga Ojca w Ewangelii Jana 17:21-22:
„Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w tobie, aby i oni w nas jedno byli, aby świat uwierzył, że Ty mnie posłałeś. A Ja dałem im chwałę, którą mi dałeś, aby byli jedno, jak my jedno jesteśmy.”
Pan Jezus Chrystus nie miał na myśli takiej jedności, ani Apostoł Paweł pisząc 1 list do Koryntian 1:10:
„A proszę was, bracia, w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, abyście wszyscy byli jednomyślni i aby nie było między wami rozłamów, lecz abyście byli zespoleni jednością myśli i jednością zdania.”
Niestety w tej ekumenicznej „jedności” nie ma jednomyślności, jednego zdania nie ma również jedności serca i ducha jak jest zapisane w księdze Dziejów Apostolskich 4:32, które było na początku wśród pierwszych chrześcijan:
” A u tych wszystkich wierzących było jedno serce i jedna dusza…”
W związku z tym polecam artykuł pt.:JEDNOŚĆ W KOŚCIELEdo którego też zostało dołączone kazanie w tym samym temacie.
Nie można iść na kompromis ze Słowem Bożym w imię rzekomej jedności, która jednością nie jest, skoro nie można poruszać tematów, które porusza sam Bóg w swoim Słowie, które są niezbędne w kwestii naszego zbawienia i bardzo ważne i istotne dla Boga. Czym jest prawdziwa możesz poczytać w powyżej podanym artykule o jedności kościoła.
Pewnego razu Pan Jezus Chrystus nauczał i głosił ewangelię a niektórzy słuchając słów Pana Jezusa Chrystusa powiedzieli:
„Twarda to mowa, któż jej słuchać może? „ (Ew.Jana 6:60).
Nie pasowało im to czego nauczał i mówił im Chrystus i wielu z pośród nich odwróciło się od Chrystusa i już z Nim nie chodziło -„…wielu uczniów jego zawróciło i już z nim nie chodziło.” (Ew.Jana 6:66).
Pan Jezus Chrystus zwracając się do grona dwunastu powiedział:
„Czy i wy chcecie odejść?” (Ew.Jana 6:67).
Zauważmy, że Pan Jezus nie mówi do nich jako do najbliższych, szczególnie uprzywilejowanych Jego uczniów słowa: „Dla was zrobię różnicę, wyjątek, obniżę wam próg ewangelii” NIE!
Pan Jezus powiedział im „Czy i wy chcecie odejść? Pan Jezus daje im jak to się przysłowiową „wolną rękę”. Możecie odejść jeśli chcecie, lecz prawa Ewangelii są jednakowe dla wszystkich i nie ma szczególnej grupy ludzi jak już powyżej napisałem szczególnie uprzywilejowanych. Albo wszyscy się poddają, albo nie, albo poddajesz się w pełni Ewangelii Bożej, albo nie możesz być uczniem Chrystusa. Albo idziesz na całość za Chrystusem, albo w ogóle, albo 100% albo nic. Nie ma innej opcji. Nie ma trzeciej drogi, jest w prawo lub w lewo. Nie ma kompromisu ze Słowem Bożym.
W drugim liście do Koryntian 6:14-18 jest napisane:
„Nie chodźcie w obcym jarzmie z niewiernymi; bo co ma wspólnego sprawiedliwość z nieprawością albo jakaż społeczność między światłością a ciemnością? Albo jaka zgoda między Chrystusem a Belialem, albo co za dział ma wierzący z niewierzącym? Jakiż układ między świątynią Bożą a bałwanami? Myśmy bowiem świątynią Boga żywego, jak powiedział Bóg: Zamieszkam w nich i będę się przechadzał pośród nich, I będę Bogiem ich, a oni będą ludem moim. Dlatego wyjdźcie spośród nich i odłączcie się, mówi Pan,I nieczystego się nie dotykajcie; A ja przyjmę was I będę wam Ojcem, a wy będziecie mi synami i córkami, mówi Pan Wszechmogący; ”
Ten tekst jest często używany jako argument przeciw ekumenizmowi, lecz ten fragment mówi o czymś więcej, mianowicie o naturze i charakterze Boga o Jego świętości. Bóg jest Święty i chce, żebyśmy również uczestniczyli w Jego Świętości i byli święci i nie brali udział w rzeczach, które nie są z Jego Świętego Bożego Ducha.
Kiedyś żył pewien król judzki imieniem Jehoszafat, który był namaszczonym Bożym człowiekiem i zawarł sojusz z królem izraelskim o imieniu Achab, który był przeciwnikiem i wrogiem Boga czczącym różnego rodzaju demony i szerzący ten kult wśród ludu Izraela budując różnego rodzaju świątynki dla tychże duchów. Pan Bóg miał za złe Jehoszafatowi ten związek:
„…stanął przed nim jasnowidz Jehu, syn Chananiego, i rzekł do króla Jehoszafata: Czy musiałeś pomagać bezbożnemu i okazywać miłość tym, którzy nienawidzą Pana? Przez to ciąży na tobie gniew Pana.” (2 Kron.19:2).
Bóg miłuje wszystkich ludzi. Pan Jezus Chrystus umierał za bezbożnych, ludzi grzesznych:
„Chrystus, gdy jeszcze byliśmy słabi, we właściwym czasie umarł za bezbożnych. Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł.” (Rzym.5:6.8).
Bóg kocha grzeszników, lecz nienawidzi grzechu. Bóg kocha bezbożnych, lecz nienawidzi ich bezbożnych uczynków. Z inspiracji Bożego Ducha Świętego apostoł Paweł napisał:
„…nie bądź też uczestnikiem cudzych grzechów; siebie samego czystym zachowaj.” (1Tym.5:22).
Mamy nie brać udziału w grzechach innych ludzi.
Pan Bóg mówi: „Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające…” (Obj.18:4).
Bóg miłuje także swoich wrogów i chce ich nawrócenia i my również mamy tych ludzi miłować, lecz nie uczestniczyć w tym co jest złe, ale mamy im głosić prawdziwą bezkompromisową Ewangelię Pana Jezusa Chrystusa i modlić się za tymi ludźmi, aby dostąpili łaski zbawienia w Chrystusie Jezusie, aby oni mogli odejść od tego co jest złe i naprawdę żyć dla Boga i Pana Jezusa Chrystusa. Drogi mój bracie i droga moja siostro w Panu Jezusie Chrystusie, który jesteś narodzonym z Bożego Ducha Świętego człowiekiem pamiętaj, że bój toczymy nie z człowiekiem lecz z nadziemskimi władcami działającymi w okręgach niebieskich, z duchami, który działa w synach opornych-Efez.6:12. Mamy siebie czystym zachowywać od grzechu i zachowywać siebie od systemu tego świata, który nie uznaje władzy i autorytetu Boga.






środa, 6 stycznia 2016

TRADYCJA A SŁOWO BOŻE

Tradycja to ludzka nauka. Pan Jezus Chrystus powiedział:
„Przykazania Boże zaniedbujecie, a ludzkiej nauki się trzymacie.” (Ew.Marka 7:8) .
Tradycja wkrada się do kościołów zajmując miejsce należne tylko Słowu Bożemu, ludzka nauka wypiera Słowo Boże i tak zajmuje miejsce Słowa Bożego i tak ludzki wymysł jest uznawany za Boży i tak usuwa się Ewangelię Bożą, naukę samego Pana Jezusa Chrystusa. Pan Jezus Chrystus mówi:
„Daremnie mi jednak cześć oddają, głosząc nauki, które są nakazami ludzkimi.” (Ew.Mar.7:7).
Dalej mówi: „Chytrze uchylacie przykazanie Boże, aby naukę swoją zachować.” (Ew.Mar.7:9).
Tradycja gasi Ducha Świętego ponieważ tworzy schemat z góry narzucony. Na przykład odgórnie narzucony przebieg nabożeństwa. Co, gdzie, kiedy i jak ma być czynione. Kiedy Duch Święty chce przesłać na zgromadzeniu słowo prorocze, ale czas kończy ponieważ jest godzina, kiedy trzeba kończyć i w tym blokuje się Boga, który pragnie działać i ludziom usługiwać ku chwale imienia Pana Jezusa Chrystusa i zasmuca Boga. Tradycja chce narzucać Bogu swój porządek co jest rzeczą niedopuszczalną.Tradycja niszczy życie tworząc rutynę, martwą rutynę,monotonię, przyzwyczajenie, bez zaangażowania serca. Pan Jezus Chrystus powiada:
„Lud ten czci mnie wargami, ale serce ich daleko jest ode mnie.” (Ew.Mar.7:6).
Tradycja jest pewną formą religii, która jest martwa. Religia wiąże i zniewala, a Chrystus wyzwala i prowadzi w wolności. W księdze Izajasza proroka w rozdziale 29 i w wersecie 13 Bóg mówi:
„… ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim,”
Dzisiaj w niektórych kościołach nauczane jest jako niby Słowo Boże  a tak naprawdę to ludzkie nauki, których w Biblii nie ma, a tylko niekiedy wyrywa się wersety biblijne z kontekstu dla własnego interesu tworząc ludzką interpretacje Słowa Bożego. Jakiś czas temu usłyszałem od jednego z duchownych pewnego kościoła chrześcijańskiego w naszym kraju takie słowa „Taka jest tradycja kościoła”. Uderzyło mnie słowo „Tradycja Kościoła”, kiedy zarzucono mu niebiblijne praktyki w jego kościele. Gdzie jest tutaj miejsce na Pismo Święte, Słowo BOŻE? Kościół w którym rządzi tradycja nie ma miejsca na Słowo Boga ponieważ nie można tradycji łączyć ze Słowem Boga Ojca Wszechmogącego i taki kościół nie może się zwać dalej kościołem Pana Jezusa Chrystusa.
Pan Jezus powiedział takie słowa:
” tak unieważniacie słowo Boże przez swoją naukę, którą przekazujecie dalej; i wiele tym podobnych rzeczy czynicie.” (Ew.Mar.7:13).
Może powiesz: „Od wieków mamy taką tradycję i nie możemy teraz z niej zrezygnować”. Jeżeli dla Ciebie ważniejsza jest tradycja niż PISMO ŚWIĘTE nie możesz mieć wspólnoty z Bogiem, bo właśnie Pismo Święte jest zapisanym Słowem Boga przez które mówi do Ciebie Bóg. Jeżeli pragniesz mieć relacje z Bogiem musisz respektować Jego Słowo innej drogi nie ma. Tradycja oddziela od Boga. Odrzuć tradycję i weź jako wyznacznik wiary i życia PISMO ŚWIĘTE i filtruj wszystko przez Słowo Boże, a co nie pochodzi od Boga porzucaj i przyjmuj tylko co jest zgodne ze Słowem Bożym, bowiem co jest zgodne z nauki Pisma Świętego pochodzi od Boga i jest z Boga.