niedziela, 28 listopada 2010

KULT MARYJNY

Kim była Maria ?
Maria była matką Jezusa jako człowieka A stały pod krzyżem Jezusa matka jego i siostra matki jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.” (Ew.Jana 19:25). Ci wszyscy trwali jednomyślnie w modlitwie wraz z niewiastami i z Marią, matką Jezusa, i z braćmi jego.” (Dz.Ap.1:14) a nie jako Boga: Ten to Melchisedek, król Salemu, kapłan Boga Najwyższego, który wyszedł na spotkanie Abrahama, gdy wracał po rozgromieniu królów, pobłogosławił mu,Abraham zaś dał mu dziesięcinę ze wszystkiego. Imię jego znaczy najpierw król sprawiedliwości, następnie zaś król Salemu, to jest król pokoju. Bez ojca, bez matki, bez rodowodu, nie mający ani początku dni, ani końca życia, lecz podobny do Syna Bożego, pozostaje kapłanem na zawsze.” (Hebr.7:1-3) Maria w żadnym wypadku nie jest matką Boga, Jego strony boskiej, ale tylko jako człowieka, którego urodziła, jako ze strony cielesnej, bo inaczej musiałaby być wyższa od Boga, co kłóciłoby się z naturą Boga i byłoby to bałwochwalstwem. Maria była niezwykle pokorną i poddaną i oddaną Bogu kobietą rzekła Maria: Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego.” (Ew.Łuk.1:38) Pismo Święte także mówi:A w szóstym miesiącu Bóg posłał anioła Gabriela do miasta galilejskiego, zwanego Nazaret,do panny poślubionej mężowi, któremu było na imię Józef, z domu Dawidowego, a pannie było na imię Maria. I wszedłszy do niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaską obdarzona, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami.Ale ona zatrwożyła się tym słowem i rozważała, co by mogło znaczyć to pozdrowienie.I rzekł jej anioł: Nie bój się, Mario, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. „ (Ew.Łuk.1:26-30). Maria, matka Jezusa,była umiłowaną przez Boga, błogosławioną i obdarzoną pełnią łaski, była pokorną oddaną Bogu służebnicą Pańską, która również potrzebowała Zbawiciela i również Maria, tak jak każdy z nas porzebowała zbawienia i nie była niepokalanie poczętą, gdyż niepokalanie poczęty był tylko i wyłącznie nasz Pan i Zbawiciel Jezus Chrystus. anioł rzekł Marii: „  Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. Dlatego też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym.” (Ew.Łuk.1:35). Pan Jezus Chrystus niepotrzebuje żadnego i niczyjego wstawiennictwa, w tym również i Marii. Pan Jezus Chrystus sam bowiem wiedział i wie,co,gdzie,kiedy i jak ma robić. Spójrzmy do Słowa Bożego zapisanego w Ewangelii Jana 2:4 gdzie zwraca się do swoje matki „niewiasto” nigdzie nie czytamy w Biblii by zwracał się „matko” tymi oto słowy: Czego chcesz ode mnie, niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina moja.. Pan Jezus Chrystus jest jedynym pośrednikiem między Ojcem a nami Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus „ (1 Tym.2:5). Kolejną rzeczą jest stwierdzenie na podstawie tekstu zapisanego w Ewangelii Jana 19:26-27, które brzmią w ten oto sposób:A gdy Jezus ujrzał matkę i ucznia, którego miłował, stojącego przy niej, rzekł do matki: Niewiasto, oto syn twój! Potem rzekł do ucznia: Oto matka twoja! I od owej godziny wziął ją ów uczeń do siebie. „ że Maria jest naszą matką, otóż w tekście tym wyraźnie słowa te, Pan Jezus Chrystus tylko i wyłącznie do Jana. Z kolei Pan Jezus Chrystus mówiąc do ludzi nazywa Boga, Ojca swego, naszym Ojcem. Pan Jezus Chrystus Marię nazywa matką Jana ( oddając ją po swoim odejściu pod jego opiekę ), lecz Boga, Ojcem nas wszystkich.
Pan Jezus Chrystus ucząc swoich uczniów swojej modlitwy, kazał zwracać się im do Boga, Ojcze Nasz.
Kult  maryjny, który jest praktykowany między innymi w Polsce, jest kultem pogańskim opisanym w księdze proroka Jeremiasza 7:18-20 Dzieci zbierają drwa, a ojcowie rozniecają ogień; kobiety ugniatają ciasto, aby wypiekać placki dla królowej niebios, cudzym bogom wylewa się ofiary z płynów, aby mnie obrażać. Czy mnie tym obrażają – mówi Pan – czy nie raczej samych siebie ku zawstydzeniu własnemu? „ W Księdze Jeremiasza 44:17-23 jest napisane:Raczej chętnie uczynimy wszystko, co ślubowaliśmy, i będziemy spalać kadzidło królowej niebios i wylewać dla niej ofiary z płynów, jak to czyniliśmy i my, i nasi ojcowie, nasi królowie i nasi książęta w miastach Judy i na ulicach Jeruzalemu, a mieliśmy chleba do syta, byliśmy szczęśliwi i nie zaznawaliśmy złego.Lecz odkąd przestaliśmy spalać kadzidła królowej niebios i wylewać dla niej ofiary z płynów, wszystkiego nam brakuje i giniemy od miecza i głodu.A jeżeli spalamy kadzidło królowej niebios i wylewamy dla niej ofiary z płynów, to czy czynimy to bez zgody naszych mężów, że wypiekamy dla niej ciasta, z kształtu do niej podobne, i wylewamy dla niej ofiary z płynów? Na to rzekł Jeremiasz do całego ludu, do mężczyzn i kobiet, i całego ludu, którzy dali mu taką odpowiedź:Właśnie to spalanie kadzidła, którego dokonywaliście w miastach judzkich i na ulicach Jeruzalemu, wy i wasi ojcowie, wasi królowie i wasi książęta, i lud pospolity, wspomniał Pan i to wziął sobie do serca!Pan nie mógł tego dłużej znosić z powodu złych waszych uczynków, z powodu obrzydliwości, które popełnialiście, i dlatego wasza ziemia stała się pustkowiem, przedmiotem grozy i przekleństwa, bez mieszkańców, jak to jest dzisiaj. Ponieważ spalaliście kadzidła i grzeszyliście przeciwko Panu, i nie słuchaliście głosu Pana, i nie postępowaliście według jego zakonu, jego przykazań i jego świadectw, dlatego spotkało was to nieszczęście, jak to jest dzisiaj. „
Kult królowej niebios, oraz artemidy efeskiej: W owym czasie powstała niemała wrzawa z powodu drogi Pańskiej. Albowiem pewien złotnik, imieniem Demetriusz, który wyrabiał srebrne świątynki Artemidy i zapewniał rzemieślnikom niemały zarobek,zebrał ich oraz robotników podobnego rzemiosła i rzekł: Mężowie, wiecie, że z tego rzemiosła mamy nasz dobrobyt;widzicie też i słyszycie, że ten Paweł nie tylko w Efezie, lecz nieomal w całej Azji namówił i zjednał sobie wiele ludzi, mówiąc, że nie są bogami ci, którzy są rękami zrobieni.Zagraża nam tedy niebezpieczeństwo, że nie tylko nasz zawód pójdzie w poniewierkę, lecz również świątynia wielkiej bogini Artemidy będzie poczytana za nic, i że ta, którą czci cała Azja i świat cały, może być odarta z majestatu.A gdy to usłyszeli, unieśli się gniewem i krzyczeli, mówiąc: Wielka jest Artemida Efeska. I napełniło się miasto wrzawą, i ruszyli gromadnie do teatru, porwawszy z sobą Gajusa i Arystarcha, Macedończyków, towarzyszów Pawła. Gdy zaś Paweł chciał wyjść do ludu, nie pozwolili mu uczniowie;nawet niektórzy życzliwi mu przedstawiciele władzy posłali do niego i prosili, żeby się nie udawał do teatru.Tymczasem jedni to, drudzy owo wykrzykiwali, bo zebranie odbywało się w nieładzie, a większa część nawet nie wiedziała, z jakiego powodu się zebrali. I wypchnięto z tłumu Aleksandra, którego Żydzi wysunęli do przodu, Aleksander zaś, skinąwszy ręką, chciał się bronić przed ludem. Lecz gdy poznali, że jest Żydem, rozległ się z ust wszystkich jeden krzyk, który trwał około dwóch godzin: Wielka jest Artemida Efeska!Gdy zaś pisarz miejski uspokoił tłum, rzekł: Mężowie efescy, któż z ludzi nie wie, że miasto Efez jest stróżem świątyni wielkiej Artemidy i posągu, który spadł z nieba? Skoro więc temu zaprzeczyć nie można, powinniście się uspokoić i niczego pochopnie nie czynić.Przywiedliście tu bowiem tych mężów, którzy nie są ani świętokradcami, ani bluźniercami naszej bogini. Jeśli więc Demetriusz i członkowie jego cechu mają skargę przeciwko komu, to odbywają się sądy, są też prokonsulowie, niechże jedni drugich oskarżają.Jeżeli zaś chodzi o coś więcej, zostanie to załatwione na prawomocnym zgromadzeniu.Narażamy się bowiem na niebezpieczeństwo oskarżenia nas o dzisiejsze rozruchy, gdyż nie ma żadnej przyczyny, którą moglibyśmy usprawiedliwić to zbiegowisko. To powiedziawszy, rozwiązał zgromadzenie. „ i to jest właśnie kult, który jest praktykowany w Polsce i niema nic wspólnego z biblijną Marią, matką Jezusa.
Czyj, a raczej kogo duch został zesłany w dniu pięćdziesiątnicy opisane w Dziejach Apostolskich w pierwszych dwóch rozdziałach? Duch Marii, czy Pana Jezusa Chrystusa? Otóż zesłany został Boży Duch Święty Pana Jezusa Chrystusa, zwany też Duchem Chrystusowym. Związku z tym Maria nie słyszy, tylko i wyłącznie Pan Jezus Chrystus, ponieważ On zmartwychwstał i żyje.Około roku 1950 papież PiusXII wymyślił wniebowzięcie NMP co jest kolejnym dowodem na to, że jest to wymysłem człowieka i kolejnym kłamstwem wymyślonym przez hierarchów kościoła a nie potwierdzone przez Słowo Boże.













Zapraszam do artykułu pt.TAJEMNICZA POSTAĆ