piątek, 25 marca 2016

WSPÓŁPRACA Z BOGIEM

W liście apostoła Pawła do Rzymian mamy napisane takie słowa:
” A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani.” (Rzym.8:28)
Bóg chce współpracy z nami, a raczej chce, abyśmy współpracowali z Nim.
Pan Jezus Chrystus, kiedy uzdrawiał sparaliżowanego rzekł do niego:
„Wstań, weź łoże swoje i idź do domu swego!” (Ew.Mat.9:6b)
I co uczynił ów człowiek? Odpowiedź znajdujemy werset dalej:
„Wstał tedy i odszedł do domu swego.” (Ew.Mat.9:7)
Inna sytuacja w której Pan Jezus Chrystus oczekiwał współpracy była historia człowieka z uschłą prawa ręką do którego powiedział:
” Wyciągnij swoją rękę,…” (Ew.Mat.12:13a)
I co ten chory człowiek uczynił? Odpowiedź mamy tutaj:
” …a on wyciągnął …”
I co się związku z tym stało?
Otóż: „…stała się znów zdrowa jak druga.” (Ew.Mat.12:13b)
Takich sytuacji historii opisanych w Biblii jest więcej. W księdze Dziejów Apostolskich 3:1-8 mamy opis uzdrowienia chromego w imieniu Pana Jezusa Chrystusa, który nigdy nie chodził i Piotr zwrócił się do chorego:
„… chodź! ” - (Dzieje Ap. 3:6)
I ujął Piotr chromego za rękę, a ten chromy się jej uchwycił:
” I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go;…” (Dzieje Ap.3:7a)
Oto co się później stało:
„…natychmiast też wzmocniły się nogi jego i kostki,i zerwawszy się, stanął i chodził,…” (Dzieje Ap.3:7-8)
Wszyscy ci ludzie współpracowali z Bogiem. Ten sparaliżowany współpracował z Panem Jezusem Chrystusem i kiedy uczynił to, co mu kazał Pan Jezus oglądał swój cud. Kiedy apostoł Piotr z natchnienia Bożego powiedział:
” W imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, chodź! „ (Dzieje Ap.3:6)
I ten posłuchał zaczął chodzić zdrów:
„…natychmiast też wzmocniły się nogi jego i kostki,i zerwawszy się, stanął i chodził, i wszedł z nimi do świątyni, przechadzając się i podskakując, i chwaląc Boga. „ (Dzieje Ap.3:7-8)
Podobną sytuację mamy także w Starym Testamencie, kiedy Bóg przemówił do Mojżesza i Aarona:
„Gdy faraon powie wam: Wykażcie się jakim cudem, powiesz do Aarona: Weź laskę swoją i rzuć ją przed faraonem, a zamieni się w węża. Przyszedł więc Mojżesz z Aaronem do faraona i uczynili tak, jak rozkazał Pan. Aaron rzucił laskę swoją przed faraonem i jego sługami, a ona zamieniła się w węża.” (2 Mojż.7:8-10)
Bóg rzekł do Mojżesza: „Weź laskę swoją i rzuć ją przed faraonem, a zamieni się w węża.”
Mojżesz posłusznie uczynił tak jak Bóg mu rozkazał i ta laska zamieniła się w węża.
Inny przykład, kiedy Bóg nakazał Mojżeszowi podnieść laskę i wyciągnąć rękę w kierunku morza i wtedy rozstąpiły się wody morza czerwonego:
„Ty zaś podnieś laskę swoją i wyciągnij rękę swoją nad morze, i rozdziel je, a synowie izraelscy przejdą środkiem morza po suchym gruncie.” (2 Mojż.14:15)
Czytamy dalej: „Wody się rozstąpiły. A synowie izraelscy szli środkiem morza po suchym gruncie, wody zaś były im jakby murem po ich prawej i lewej stronie.” (2 Mojż.14:21-22)
Takich historii w Biblii mamy więcej. Ci ludzi powyżej opisani doświadczyli nadnaturalnego działania mocy Bożej dlatego, że współpracowali z Bogiem.
Doświadczanie mocy zmartwychwstałego Chrystusa jest uzależnione od współpracy z Bogiem, stosowania się do Jego wskazówek. Ci powyżej opisani ludzie doświadczali mocy Bożej ponieważ stosowali się do tego co im Bóg mówił. Bóg czyni to, co należy do Niego, a mamy czynić to, co należy do nas. Czyń to, co należy do twoich kompetencji, a Bóg uczyni resztę, to co jest w Jego kompetencji, w Jego Boskiej mocy. Pan Bóg chce współpracować z nami i współdziałać z nami dla naszego dobra. Bóg pragnie mieć relację z nami i tworzyć wspólnotę z nami, z każdym z nas osobiście, indywidualnie. Nasz Ojciec niebiański Bóg pragnie, żebyśmy czynili wszystko z Nim, bo wtedy mamy powodzenie. Jeżeli chcemy oglądać Bożą chwałę i Jego moc w naszym życiu musimy z Bogiem współpracować i słuchać Go we wszystkim. Jeżeli chcemy doświadczać Bożych cudów musimy czynić kroki wiary w kierunku Boga.
Pewnego razu starsza kobieta stała w pewnej odległości od drzwi wejściowych do sklepu i robiła dziwne wrażenie osoby zdezorientowanej. Zauważył to pewien młody człowiek pytając się tej starszej pani „Czy wszystko w porządku?” A ta starsza kobieta odpowiedziała, że ma problem z wejściem do sklepu bo drzwi nie mają klamki i nie wie jak tam wejść, na to ten młody człowiek mówi „Niech pani zrobi krok w kierunki tych drzwi”. Tak też uczyniła owa niewiasta i drzwi się otworzyły i ta kobieta weszła do środka sklepu. Drzwi wejściowe do tego sklepu były na fotokomórkę.Trzeba było się odpowiednio zbliżyć do drzwi i wtedy się otwierały. Tak samo jest z nami w kwestii odnoszącej się do Boga. Kiedy my zdecydujemy się na współpracę z Bogiem, wtedy będziemy oglądać dzieła Boże w naszym życiu. Jeżeli chcemy doświadczać obecności Bożej musimy bezwzględnie okazywać posłuszeństwo Jego Słowu.
Stań wiarą na Bożym Słowie. Czyń to, co Bóg mówi do Ciebie, a będziesz oglądał Boga w działaniu w swoim życiu. Kiedy czynimy to, co do nas Bóg mówi otwieramy drzwi dla Jego Bożego Ducha do naszego życia. Czyniąc Jego Bożą wolę pozwalasz Bogu działać w twoim życiu.
Współpracujmy z Bogiem, a będziemy doświadczać Jego dzieła w naszym życiu.

wtorek, 15 marca 2016

1000-LETNIE KRÓLESTWO A ŻYCIE WIECZNE

Tysiącletnie królestwo to określony czas mający swój początek i koniec.
Tysiąc lat to nie wieczność, lecz pewien odcinek czasu.
Tysiąc to długi okres czasu, jednakże mający swój koniec.
Możemy poczytać o tym okresie czasu w Biblii – (Obj.Jana 20:1-6).
Będzie to czas dobrobytu i pokoju, gdzie wilk z jagnięciem pasł się razem – (Izaj.65:25).
Jednakże u kresu wieku czasów znowu szatan narobi bałaganu – (Obj.Jana 20:3.7).
Więcej o tym czasie można poczytać w księdze proroka Izajasza 65:17-25 oraz w księdze Objawienia świętego Jana zwana też księgą Apokalipsy rozdział 20 wersety od 1 do 6.
W Piśmie Świętym czytamy, że ci, którzy wierzą w Pana Jezusa Chrystusa mają życie wieczne:
Kto wierzy w Syna, ma żywot WIECZNY,…” (Ew.Jana 3:36).
Pan Jezus Chrystus dalej mówi:
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot WIECZNY i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota.” (Ew.Jana 5:24)
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto wierzy we mnie, ma żywot WIECZNY.” (Ew.Jana 6:47)
Z kolei Apostoł Jan w swoim pierwszym liście i rozdziale 5 w wersecie 13 pisze:
To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie żywot WIECZNY.”
„Wierzyć w imię” oznaczało uznać osobę, jej tożsamość za prawdę, jako prawdziwa. Imię określało tożsamość naturę i charakter osoby, to kim dana osoba jest i co robi.
Szerzej na ten temat jest w artykule pt.:CO TO ZNACZY WIERZYĆ W IMIĘ JEGO?
W powyższych tekstach Pisma Świętego mamy napisane, że ci, którzy wierzą w Pana Jezusa Chrystusa mają życie WIECZNE, a 1000 lat to nie jest wieczność, lecz pewien odcinek czasu, a wieczność nie ma końca. Wieczność to poprostu wieczność, coś co trwa wiecznie bez końca, a ci, którzy uznali Jezusa Chrystusa swoim Panem i Zbawicielem i On jest ich Bogiem mają życie WIECZNE, a nie 1000 lat. Na podstawie Pisma Świętego można wnioskować, że ci, którzy dziś należą do Jezusa Chrystusa jako swego Pana i Zbawiciela nie będą żyli w królestwie tysiącletnim, gdzie człowiek ma określony czas swego bytu, lecz wiecznie w królestwie Bożym. Może w takim razie nasuwać się pytanie:
KTO W TAKIM RAZIE BĘDZIE W KRÓLESTWIE TYSIĄCLETNIM?
Napisałem powyżej w oparciu o Pismo Święte takie słowa:„…ci, którzy dziś należą do Jezusa Chrystusa jako swego Pana i Zbawiciela nie będą żyli w królestwie tysiącletnim, gdzie człowiek ma określony czas swego bytu, lecz wiecznie w królestwie Bożym.” Ale jest w Biblii opisana pewna grupa, która ludzi wierzących, która będzie miała swój udział w królestwie tysiącletnim, ale nie jako żyjący wśród tych ludzi, ale jako panujący wraz z Chrystusem:
I widziałem trony, i usiedli na nich ci, którym dano prawo sądu; widziałem też dusze tych, którzy zostali ścięci za to, że składali świadectwo o Jezusie i głosili Słowo Boże, oraz tych, którzy nie oddali pokłonu zwierzęciu ani posągowi jego i nie przyjęli znamienia na czoło i na rękę swoją. Ci ożyli i panowali z Chrystusem przez tysiąc lat.” (Obj.Jana 20:4)
P.S.
Dzielę się z tym z Wami drodzy czytelnicy na podstawie Pisma Świętego. Wiem, że ja mogę się mylić i pewne tematy błędnie  rozumieć, ale Pismo Święte jako Boże Słowo jest bezbłędnie i nieomylne i dlatego zachęcam drogi czytelniku, abyś wszystko sprawdzał, czy jest to zgodne z nauką Pisma Świętego, bo ono jest wykładnią i wyznacznikiem naszej wiary i naszego życia.

niedziela, 13 marca 2016

BOŻA SUWERENNOŚĆ

Bóg jest suwerenny. On jest niezależny i nikomu nie podlegający, jest jedyny posiadający pełną władzę  autorytet i z nikim się Swoją władzą nie dzieli. Bóg jest najwyższym autorytetem we wszechświecie w całym fizycznym, materialny jak i duchowym świecie. Z Bogiem się każdy, wszystko i wszyscy musi liczyć. Bóg nic nie musi, to my musimy narodzić się na nowo jeżeli chcemy znaleźć się w królestwie Bożym – (Ew. Jana 3:1-8).
Drogi czytelniku, nie wiem czy wiesz, że Bóg NIE musi nikogo uzdrowić, lecz On chce:
Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na siebie.” (Izaj.53:4)
On niemoce nasze wziął na siebie i choroby nasze poniósł.” (Ew.Mat.8:17)
Bóg nie tylko nie musi nikogo uzdrowić, ale także nie musi nikogo zbawiać, lecz On tego chce:
Bóg chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy.” (1Tym.2:4)
Bóg to nie jest złota rybka to spełniania naszych życzeń, lecz chce, żebyśmy przychodzili do Niego także kiedy czegoś potrzebujemy.Pan Jezus Chrystus powiedział:
Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Ale także wtedy, kiedy wszystko mamy.
Bowiem wszystko mamy w Panu Jezusie Chrystusie, On jest zaspokojeniem wszelkich naszych potrzeb doczesnych, materialnych i duchowych. w liście apostoła Pawła do Filipian 4:19 mamy napisane:
A Bóg mój zaspokoi wszelką potrzebę waszą według bogactwa swego w chwale, w Chrystusie Jezusie.”
Bożą Wolą jest dobro człowieka. Bóg pragnie naszego dobra i to ma na celu nasz Bóg.
Nasze szczęście jest dla Boga najważniejsze. Bożą wolą jest zbawienie człowieka. Zaznaczam BOŻĄ WOLĄ a nie Bożą powinnością. Bóg nic nie jest nam winien. Bóg nie musi nas uzdrowić, ani zbawić. Pan Bóg nie musi. BÓG NIC NIE MUSI i to musimy zapamiętać. Jednakże czyni wobec nas dobro, bowiem nas kocha, a czyni to, ponieważ taki jest w Swojej naturze – MIŁOŚCIĄ:
„…Bóg jest miłością.’ (1 list Jana 4:8)
Pamiętajmy Bóg jest Suwerenny, On nic nie musi, lecz tylko chce, a chce dobra dla nas.

niedziela, 6 marca 2016

DARY DUCHA ŚWIĘTEGO

Dary Ducha Świętego są na dziś dla kościoła, czyli dla tych, którzy narodzili się z Bożego Ducha.
Kościół bez darów Ducha Świętego jest dużo uboższy.
Zbór bez miłości jest jak auto bez kierownicy.
Zbór bez mocy jest jak auto bez silnika.
Zbór bez darów jest jak auto bez przenoszenia mocy.
Dary są dane kościołowi, aby kościół mógł lepiej funkcjonować dla Boga i wnosić Boże błogosławieństwo w życie poszczególnych członków Bożej rodziny i nie tylko. Dar to nadnaturalna zdolność, której nie idzie się jej nauczyć, zdolność pochodząca od Boga. Darów nie idzie się nauczyć. Dar się otrzymuje jako „charyzmat” czyli dar łaski. Nie idzie się na przykład nauczyć mówić innymi językami (anielskimi) ponieważ jest to dar. Tak samo jest z darem proroctwa.Nie idzie się nauczyć prorokować dlatego, ze jest to dar, dar pochodzący od Boga, którym właśnie jest Duch Święty.
Dary Ducha Świętego nie przeminęły, bo jeśliby dary Ducha Świętego przeminęły to musiałby przeminąć Duch Święty a to jest nielogiczne, bowiem Duch Święty jest Bogiem, a On jest wieczny nie mający początku ani końca swego istnienia. On Bóg Duch Święty jest źródłem darów, które od Niego pochodzą. Duch Święty jest Bożym Duchem samego Pana Jezusa Chrystusa, a sam Pan Jezus Chrystus jest niezmienny:
Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam i na wieki.” (Hebr.13:8)
Dary Ducha Świętego nie zakończyły się wraz ze śmiercią ostatniego apostoła bo w tym momencie źródłem tych byłby człowiek, ale jak żeśmy sobie powyżej powiedzieli, źródłem darów jest Duch Święty. Jeżeli posiadamy jakiś dar to jest on własnością Boga.
Wszelkie cuda o których czytamy w księdze Dziejów Apostolskich czynił Bóg, nawet jeżeli czynione są za pośrednictwem apostołów. Na przykład w księdze Dziejów Apostolskich 19:11 mamy napisane:
” Niezwykłe też cuda czynił BÓG przez ręce Pawła,..”
Autorem i źródłem tych cudów jest BÓG nie człowiek, apostoł Paweł czy inni. Na przykład w 1 liście do Koryntian 12:4-11 mamy napisane, że źródłem i autorem tych darów jest Duch Święty.
Kolejną rzeczą na podstawie powyższych wersetów biblijnych jest to, że dary wskazują na dawcę, a nie na obdarowanego. Pan Jezus Chrystus powiedział:
On mnie uwielbi, gdyż z mego weźmie i wam oznajmi.” (Ew.Jana 16:14)
Mowa jest tu o Duchu Świętym. Duch Święty tutaj wskazuje na osobę Pana Jezusa Chrystusa. Czytamy tutaj:
On mnie uwielbi,…”
Boży Duch Święty nie tylko wskazuje na Pana Jezusa Chrystusa, ale UWIELBIA Pana Jezusa Chrystusa. Duch Święty nawet nie wskazuje na Siebie, nie mówi „Ja” lecz wskazuje na Pana Jezusa Chrystusa. Chociaż Duch Święty i Jezus to jedno – Jeden Bóg.
Tak samo dary Ducha Świętego nie są dla uwielbienia człowieka, lecz dla uwielbienia Boga. Wszelki dar Ducha Świętego ma przynosić chwałę imieniowi Pana Jezusa Chrystusa i uwielbienie Jego Osoby.
Nie ma dnia cudów, jest Bóg cudów. Bóg nie przestał działać. On jest Bogiem Wszechmocnym i Wszechmogącym. Osoby, które twierdzą, że dary i cuda się skończyły powołują się na fragment z 1 listu do Koryntian 13:8-10:
Miłość nigdy nie ustaje; bo jeśli są proroctwa, przeminą; jeśli języki, ustaną, jeśli wiedza, wniwecz się obróci. Bo cząstkowa jest nasza wiedza i cząstkowe nasze prorokowanie; lecz gdy nastanie doskonałość, to, co cząstkowe, przeminie.”
Kiedy nastanie ta doskonałość w której to przeminie?
Ano wtedy, kiedy będziemy już u Boga Ojca w niebie. Tam nie będzie trzeba nikogo uzdrawiać ponieważ choroby tam nie będzie. Tam nie będzie trzeba wskrzeszać umarłych ponieważ śmierci tam nie będzie. Na ziemi zdarzają się choroby i śmierć ludzi dotyka, lecz wiemy, że Bóg ma moc i władzę nie tylko uzdrowić z choroby, ale także umarłego wskrzesić z martwych. Bóg nie ma ograniczonych możliwości swego działania.
Zapraszam do wysłuchania nauczania:







Chrzest w Duchu Świętym otwiera nam drogę do Bożej mocy i Jego darów.
Zapraszam do zapoznania się z tematem: CHRZEST W DUCHU ŚWIĘTYM
Polecam też bardzo dobrą książkę w temacie darów Ducha Świętego autorstwa Reinholda Ulonska pt.:„DARY DUCHA ŚWIĘTEGO”która w sposób prosty, praktyczny, jasny i wyraźny, a co najważniejsze BIBLIJNIE wyjaśnia ten temat.



Spis treści:
1. Bóg nie przestał mówić.
2. Chrzest w Duchu Świętym.
3. Usługiwanie charyzmatami.
4. Słowo mądrości.
5. Mowa wiedzy.
6. O wierze i darze wiary.
7. Dar uzdrawiania i uzdrawiania przez wiarę.
8. Dar czynienia cudów.
9. Dar proroctwa.
10. Dar rozróżniania duchów.
11. Dar mówienia językami.
12. Dar wykładania języków.
13. Miłość a dary Ducha.
14. Zbór bez darów Ducha.
15. Starajcie się usilnie

wtorek, 1 marca 2016

ZBAWIENIE DAREM ŁASKI BOŻEJ

Pewnego razu uczniowie słuchając Pana Jezusa zadali Mu pytanie:Któż więc może być zbawiony? (Ew.Marka 10:26b) A na to odpowiedział im Pan Jezus:U ludzi to rzecz niemożliwa,…”(Ew.Marka 10:27a). Kontynuując mówił: „…ale nie u Boga; albowiem u Boga wszystko jest możliwe.” (Ew.Marka 10:27b).
Człowiek zaszedł tak daleko, ze nie jest w stanie zawrócić. Użyję przykładu osoby, która poszła na spacer do lasu i weszła głęboko w las błądząc w samym środku dużego ciemnego lasu wszystkie drogi wydają się jednakowe zarośnięte krzakami wokół pełno drzew i do tego wśród dzikich i niebezpiecznych zwierząt. Potrzebuje pomocy kogoś, drugiej osoby, która zna drogę wyjścia z tego niebezpiecznego miejsca i pojawia się ktoś, kto przychodzi i wyprowadza go z tego ciemnego i niebezpiecznego lasu. Tą osobą jest Pan Jezus Chrystus, który przeniósł z królestwa ciemności do królestwa światłości (Kol.1:13). Wyprowadził nas ze śmierci do życia (Efez.2:4-6). Pan Jezus Chrystus przenosi nas z miejsca niebezpiecznego położenia na miejsce bezpieczne. Chrystus Pan stawia na bezpiecznym gruncie. W Psalmie 40:3 jest napisane:
Wyciągnął mnie z dołu zagłady, Z błota grzązkiego. Postawił na skale nogi moje. Umocnił kroki moje.”
Człowiek sam samego siebie nie może zbawić. Ten który wpadł do głębokiego dołu nie może sam siebie wyciągnąć, ani ten, który wpadł do błota grząskiego nie jest w stanie się sam wyciągnąć chwytając za włosy czy uszy. Potrzebuje pomocy drugiej osoby i to nie przypadkowo napotkanej osoby,bowiem:
Przecież brata żadnym sposobem nie wykupi człowiek Ani też nie da Bogu za niego okupu, Bo okup za duszę jest zbyt drogi I nie wystarczy nigdy…” (Ps.49:8-10).
Człowiek człowiekowi nie jest w stanie pomóc w kwestii zbawienia. Człowiek drugiego człowieka nie może zbawić. Może to uczynić tylko i wyłącznie jedna osoba, a tą osobą jest Bóg, którym jest JEZUS CHRYSTUS (Ew.Jana 1:1-3.14). (Kol.1:19.2:9). (Hebr.1:8-9). (1 Jana 5:20). (Izaj.9:5).
Człowiek sam siebie samego nie może zbawić. Potrzebuje pomocy drugiej osoby i tutaj tylko jedna osoba może pomóc, a jest nią tylko Pan Jezus Chrystus. W księdze Dziejów Apostolskich 4:12 mamy napisane:
I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.” (Dzieje Ap.4:12) – TYLKO JEZUS CHRYSTUS.
Pan Jezus, kiedy Mu zadano pytanie: Któż tedy może być zbawiony? Odpowiedział: U ludzi to rzecz niemożliwa. Aby znaleźć się w królestwie Bożym musi się być tak doskonały jak Bóg Ojciec jest doskonały. Pan Jezus Chrystus powiedział:
Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest.” (Ew.Mat.5:48)
Czy człowiek może być tak doskonały? Raczej Nie! Takim żyjącym człowiekiem na ziemi był tylko i wyłącznie jeden i był nim Pan Jezus Chrystus.W Ewangelii Mateusza 5:17 mamy zapisane słowa Pana Jezusa Chrystusa, który tak powiedział odnośnie wypełnienia Prawa Bożego zwany też zakonem:
Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić.
Święty, bezgrzeszny, idealnie, perfekcyjnie doskonały. Człowiek, aby dostać się do nieba musi w 100% wypełnić to, czego oczekuje od nas Bóg. Człowiek musi być święty i czysty ponieważ:
I nie wejdzie do niego nic nieczystego…” (Obj.21:17a)
Święte Boże Prawo musiało zostać wykonane innego wyjścia nie było, ale problem był ten, że zwykły człowiek nie był w stanie spełnić tym wymogom, ale innej drogi wówczas nie było, żeby znaleźć  się w obecności Boga i tym jedynym człowiekiem był Pan Jezus Chrystus tylko i wyłącznie On. Ta Świętość i bezgrzeszność Pana Jezusa Chrystusa została przypisane nam, a nasza grzeszność została przypisana na konto Pana Jezusa Chrystusa. Nasza grzeszność została przypisana Panu Jezusowi Chrystusowi, a Jego Świętość została przypisana nam.
Prawda jest taka, że wszyscy zgrzeszyli i nie ma w nas nic dobrego:
„jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego, nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga; wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie masz, kto by czynił dobrze, nie masz ani jednego…gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej,…” (Rzym.3:10-12.23)
Bóg stworzył człowieka bardzo dobrym, idealnie, perfekcyjnie doskonałym, świętym człowiekiem, lecz na skutek odejścia człowieka od Boga stał się człowiek grzesznikiem decydując się żyć po swojemu, według swojej woli, nie licząc się z Bogiem z Jego Bożą wolą, niezależnie od Boga. W ten sposób człowiek stał się grzesznikiem. I taki sposób człowiek wpuścił do swojego życia grzech, każdy z nas. Co z kolei  skutkowało odłączeniem nas od Boga.
Bóg mówi do każdego z nas:
Lecz wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga, a wasze grzechy zasłoniły przed wami jego oblicze, tak że nie słyszy.” (Izaj.59:2)
W 1 liście Piotra 3:18 mamy zapisane takie słowa:
Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga;”
Chrystus wziąwszy na siebie naszą niesprawiedliwość Swoją własną sprawiedliwością nas usprawiedliwił. Chrystus cierpiał za złe uczynki, których sam nie popełnił, a  których winien byli ludzie, każdy człowiek. W powyższym fragmencie księgi proroka Izajasza 59:2 mamy napisane, że to co nas oddziela i odłącza od naszego Boga jest nasz grzech, lecz Chrystus rozprawił się z nim we własnym ciele niosą go na krzyż zadając mu tam śmiertelny cios. Chrystus w nasze miejsce stał się grzechem, abyśmy my stali się w Chrystusie sprawiedliwością Boga. Możemy o tym poczytać między innymi w 2 liście do Koryntian 5:21:
„ On tego(JEZUSA), który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą.
 W Psalmie 103:10 mamy zapisane takie Słowo Boga:
Nie postępuje z nami według grzechów naszych Ani nie odpłaca nam według win naszych.”
Bóg nie patrzy na nas przez pryzmat naszych grzechów, lecz przez pryzmat Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa. Jego miłosierdzie góruje nad sądem, a Jego łaska nad potępieniem. On – Bóg nasz miłuje nas więcej niż nienawidzi naszego grzechu.

BOŻA ŁASKA A MIŁOSIERDZIE

Łaska jest tym, na co nie zasługujemy a otrzymujemy, a miłosierdzie jest tym na co zasługujemy a nie otrzymujemy. Nie trzeba nam zbytnio tłumaczyć, że zasługujemy na wiecznie potępienie w piekle.Miłosierdzie jest elementem Bożej łaski, Boże miłosierdzie jest jej częścią. Boże miłosierdzie przebacza i odpuszczam nam nasze winy i anuluje nasz dług jaki mamy według Boga. Natomiast Boża łaska nie tylko przebacza nam  nasz grzech, lecz daje nam zbawienie, życie wieczne w królestwie Boga mimo, że nie zasługujemy na taki prezent. Napisałem prezent dlatego, że prezent jest za darmo i do tego nie tylko nie zasługujemy, ale wręcz odwrotnie, zasługujemy na karę ze strony Boga za grzechy, ale już tą karę wraz z naszymi grzechami poniósł nasz Pan Jezus Chrystus na krzyżu Golgoty. To jest taki pozorny paradoks, że człowiek, który jest zły otrzymuje nie tylko przebaczenie, ale nagrodę  na którą absolutnie w ogóle nie zasługuje lecz jednak ją otrzymuje. Spójrzmy na historię łotra na krzyżu, który nie tylko nic dobrego nie uczynił, ale wręcz samo zło i oto Pan Jezus Chrystus mówi na krzyżu:
Zaprawdę, powiadam ci, dziś będziesz ze mną w raju.” (Ew.Łuk.23:43)
Bóg czyni nie dlatego, że  znalazł w tym człowieku coś minimum dobrego bo tak naprawdę było w nim samo zło, lecz dlatego, że Bóg jest dobry i pełen miłosierdzia i łaski względem niego jak i każdego człowieka i dla każdego ma otwarte dłonie i serce oraz drzwi do Bożego królestwa Swego.Kontynuując dalej ten temat zachęcam tym razem do posłuchania w tym temacie poniższych rozważań biblijnych odnoszących się tematu Bożej Łaski:






 Polecam również pieśń „CUDOWNA BOŻA ŁASKA” śpiewaną przez Bogdana Pieczyraka: 



Polecam również artykuły w temacie:DOSKONAŁA OFIARA
                                                           ROLA DEKALOGU