poniedziałek, 28 września 2015

ZMARTWYCHWSTANIE JEZUSA CHRYSTUSA

Nasz Pan Jezus Chrystus zmartwychwstał i On naprawdę żyje i ma moc zmienić nasze życie! Porzez Jego zmartwychwstanie życie zatriumfowało nad śmiercią, dobro nad złem, świętość nad grzechem, światłość nad ciemnością, uzdrowienie nad chorobą. Poprzez swoje wniebowstąpienie nasz Pan JEZUS CHRYSTUS kiedy zasiadł po prawicy Boga Ojca wprowadził nas do życia poza śmierć: „… to jest Bóg, Bóg nasz na wieki wieków. On nas prowadzi poza śmierć „ (Ps.48:15). Polecam przeczytać cały 15 rozdział 1 listu do Koryntian mówiący o zmartwychwstaniu Pana Jezusa Chrystusa, a raczej o ważności i znaczeniu zmartwychwstania Chrystusa. W szczególności polecam przestudiować fragment Słowa Bożego zapisany w 1 liście do Koryntian 15:12-22.

piątek, 25 września 2015

NIENAWIŚĆ

Nienawiść to negatywne uczucie odpychające, wzbudzające niechęć, odrazę, wstręt obrzydzenie i pogardę.
Nienawiść to część życia wielu osób, które żyją nią, są przez nienawiść kierowani ich życie jest zdominowane nienawiścią do innych osób. Nienawiść sprawia wrogość. Wrogość jest owocem nienawiści. Wrogość jest na liście rzeczy, przez które ludzie nie odziedziczą Królestwa Bożego. W liście do Galacjan 5:19-21 mamy m.in napisane:
„Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie:.. wrogość,…ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą.”
Nienawiść prowadzi do zemsty a Pan Bóg wyraźnie mówi: „…Nie mścijcie się(Rzym.12:19).
Apostoł Paweł napisał:Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj. „ (Rzym.12:21).
Jest takie przysłowie: „On na ciebie kamieniem, a ty na niego chlebem” i to jest prawda. My mamy nie oddawać złem za zło lecz zgodnie ze słowami Pisma Świętego:
Baczcie, ażeby nikt nikomu złem za złe nie oddawał, ale starajcie się czynić dobrze sobie nawzajem i wszystkim.” (Tesal.5:17)
Pan Jezus nawet każe, gdy ktoś cię uderzy w prawy nadstaw i drugi. I tutaj zgadzają się słowa świeckiego przysłowia: „On na ciebie kamieniem, a ty na niego chlebem” . Pan Jezus Chrystus jest przeciw przemocy i On mówiąc o nadstawianiu drugiego policzka chce zerwać ten łańcuch nienawiści zastępując go miłością, bo Pan Jezus Chrystus jest miłością. W 1 liście Jana 4:8 mamy zapisane Boże Słowo: Bóg jest miłością (1Jana 4:8). A Pan Jezus Chrystus jest Bogiem i na dowód tego, możemy poczytać: Izaj.9:5. Ew.Jana 1:1-3.14. Ew.Jana 20:28. Rzym.9:5. Hebr.1:8-9. 1 Jana 5:20.
Nienawiść to łamanie Bożego przykazania Nie zabijaj a ci, którzy zabijają nie będą w Królestwie Bożym, a więc nie będą zbawieni. W liście do Galacjan 5:19-21 jest napisane:
Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie: wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą. „
Bóg mówi w  1 liście Apostoła Jana 3:15:
Każdy, kto nienawidzi brata swego, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie ma w sobie żywota wiecznego.”
Polecam artykuł połączony z tym tematem  pt. NIE ZABIJAJ oraz PRZEBACZENIE

środa, 23 września 2015

MANIPULACJA

Dziś manipulacja jest prawie na każdym kroku obecna. Manipulują nami media, kreują nasz sposób myślenia, patrzenia na świat. Stacje TV, radio, internet, prasa przedstawia pewien pogląd na daną rzeczywistość manipulując niejednokrotnie faktami. Manipulacja można to tłumaczyć jako przejęcie władzy nad drugim człowiekiem wpływanie na jego decyzje narzucanie drugiemu człowiekowi swojego światopoglądu i wpływanie na jego sposób myślenia i życia. Zdominowanie drugiego człowieka przysłowiowe okręcenie go wokół swojego palca.Wykorzystanie do własnych celów.
Bardzo często jest to czynione w sposób subtelny niewidoczny stopniowo, aż do osiągnięcia celu przez osobę manipulującą. Dlatego warto uważać by nie dać się przez drugiego człowieka zmanipulować, aby ta druga osoba nie przejęła kontroli nad naszym życiem. Czy osoba manipulując czyni to zawsze świadomie? Ja myślę, że większości świadomie, chociaż może być też nieświadoma, że manipuluje drugim człowiekiem. Lecz napewno można być pewnym tego, że osoba manipulowana jest tego nieświadoma bo przecież inaczej nie dałaby sobą bezmyślnie kierować przez drugiego człowieka..Bóg mówi do nas w liście Apostoła Pawła w 1 liście do Tesaloniczan 5:6:
„… czuwajmy i bądźmy trzeźwi.”
Bóg chce, żebyśmy trzeźwo myśleli i nie dali się w manewrować w jakieś nieczyste gry manipulacje sobą, ale mieli trzeźwy umysł i swoje własne zdanie do którego daje nam prawo Bóg. Pan Bóg nie dał nam Bożym dzieciom, którzy oddaliśmy swe serca Panu Jezusowi Chrystusowi ducha niewoli, ale jak mówi Pismo Święte:
Wszak nie wzięliście ducha niewoli, by znowu ulegać bojaźni, lecz wzięliście ducha synostwa, w którym wołamy: Abba, Ojcze! (List do Rzymian 8:16)
W 2 Liście do Tymoteusza 2:7 mamy napisane:Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia.”  (Biblia Tysiąclecia)
Manipulacja ma podłoże okultystyczne. Szatan chce niepozornie i niewidocznie małymi kroczkami ducha manipulacji wprowadzić do kościoła, aby w ten sposób przejąć kontrolę nad kościołem i delikatnie aczkolwiek skutecznie odwieść kościół od prawdy Ewangelii Pana naszego Jezusa Chrystusa przekręcając Słowo Boże odwodząc od prawdy której źródłem jest Boży Duch Święty by kościół dostosowywał się do reguł i zasad tego świata, którego system nie uznaje autorytetu i władzy Boga. Świat stara się nie uznający Boga narzucić swój styl kościołowi i kościół zamiast iść z Duchem Świętym zaczyna podążać z duchem czasów i związku z tym polecam artykuł pt.KOŚCIÓŁ IDĄCY Z DUCHEM CZASÓW oraz POWRÓT DO ŹRÓDŁA„  
Nie daj się manipulować innym oraz sam nigdy nie manipuluj innymi, bowiem manipulacja jest zła i pochodzi od szatana. Manipulacja jest to narzędzie szatana, które niszczy człowieka i związuje wolną wolę człowieka pochodzącą od Boga dla tych, którzy są w Chrystusie należąc do Niego na własność.W Chrystusie jesteś powołany do wolności i tylko Jemu możesz oddać się w „niewolę” Panu JEZUSOWI CHRYSTUSOWI bo tak naprawdę to jest miła „niewola” dla twojej duszy,  która tak naprawdę jest wolnością. Pan Jezus Chrystus powiedział:
Albowiem jarzmo moje jest miłe, a brzemię moje lekkie.”  (Ew.Mat.11:30)

piątek, 18 września 2015

KTO NIE PRACUJE NIECHAJ TEŻ NIE JE

Czy tak jest w Biblii napisane czy raczej: Kto nie chce pracować, niechaj też nie je?.” (2 Tesal.3:10)

Mamy tutaj napisane:Kto nie chce pracować,…”
Czasami bywa tak, że człowiek nie może pracować ze względu na stan zdrowotny, który mu nie pozwala pracować ponieważ choroba jest przeszkodą, a nie lenistwo. Jednakże niejednokrotnie bywa tak, że osądzamy człowieka sądząc, że jest leniem, obibokiem i lepiej mu żyć z pomocy innych. Niestety bywa tak również w niektórych lokalnych wspólnotach, że jest ktoś w kościele, który nie może pracować i jest na rencie ze względu na to, że jest chory, ale inni osądzają taką osobę nie znając faktów, że jest leniem tymczasem prawda jest zupełnie inna. My jesteśmy z natury ludźmi, którzy nie znając prawdy lubimy osądzać i to brata czy siostrę w Chrystusie w zborze. Oczywiście nie piszę tutaj o osobach, które żerują na dobroci innych, bo tak jest wygodniej bo tak jest lepiej nie chcąc sobie brudzić pracą rączek, kiedy mogą pracować, ale lepiej żyć kosztem innych. Coś takie potępia Bóg nazywa to grzechem. Możemy o tym poczytać w księdze przypowieści Salomona 6:6-11:
„Idź do mrówki, leniwcze, przypatrz się jej postępowaniu, abyś zmądrzał. Nie ma ona wodza ani nadzorcy, ani władcy, a jednak w lecie przygotowuje swój pokarm, w żniwa zgromadza swoją żywność. Leniwcze! Jak długo będziesz leżał, kiedy podniesiesz się ze snu? Jeszcze trochę pospać, trochę podrzemać, jeszcze trochę założyć ręce, aby odpocząć. Tak zaskoczy cię ubóstwo jak zbójca i niedostatek, jak mąż zbrojny. „
Również w rozdziale 24 księgi Przypowieści zwanej księgą Przysłów króla Salomona w wersecie 33-34 jest tak napisane:
„Trochę się prześpisz, trochę podrzemiesz, trochę założysz ręce, aby odpocząć, a wtem zaskoczy cię ubóstwo jak włóczęga i niedostatek jak zbrojny mąż.”
Niektórzy słowa Apostoła Pawła tłumaczą sobie na usprawiedliwienie swego nieróbstwa, że chcą pracować, ale nie ma dla nich pracy. Niczym Ferdek z serialu komediowego „Świat według Kiepskich” który mówi, że w tym kraju nie ma pracy dla niego z jego wykształceniem. Takie podejście do sprawy jest grzech wobec Boga i Pan Bóg nigdy nie będzie aprobował lenistwa i nie przyłoży do tego swojej błogosławiącej dłoni. Lecz nie to to jest tematem mego artykułu, lecz by nie być szybkim w osądzaniu człowieka nie znając uzasadnienia dlaczego nie pracuje. Może potrzebuje twojej pomocy? Może w twojej społeczności, lokalnej wspólnocie masz kogoś takiego w twoim zborze? Ale Ty już wiesz dlaczego nie pracuje dając mu przydomek „lenia” , tymczasem jest to człowiek chory, który bardzo chętnie, gdyby tylko mógł wolałby pracować niż chorować, ale w twoich oczach już został oceniony. Drogi przyjacielu nie czyń tego, jeżeli nie znasz prawdy. Nie osądzaj! Bądź powściągliwy bo może to nie jest człowiek leniwy lecz chorobliwy.

środa, 9 września 2015

PROBLEM UCHODŹCÓW W EUROPIE

Mamy ostatnio napływ do krajów europy w tym także Polski osób  z kraju w tym trwa wojna domowa i związku wielu ucieka z kraju pogrążonego wojną domową, gdzie na skutek tej strasznej wojny ginie wielu nie związanych z konfliktem niewinnych ludzi. Ludzie ci uciekają przed wojną do Europy sądząc, że tutaj znajdą pokój i bezpieczeństwo tymczasem Europa również balansuje na krawędzi wojny ze strony Federacji Rosyjskiej związanej z sytuacją na Ukrainie i nie wiemy co nas czeka. Nikt nie może 100% dać gwarancji, że wszystko będzie w porządku i nic nam nie grozi. Żyjemy w przede dniu powtórnego przyjścia Pańskiego Jezusa Chrystusa na ziemię, tym razem nie jako maleńkiego dzieciątka, ale jako potężnego Króla królów i Pana panów JEZUSA CHRYSTUSA po swoich wiernych oddanych Mu ludzi. Związku z tym muszą się wypełniać proroctwa zapowiadający ten dzień przyjścia Pańskiego poprzedzające to zdarzenie zapisane w Biblii.
Prawdą jest to, że chrześcijanie z tamtych terenów potrzebują współczucia i naszej pomocy, ale proszę też o wyrozumiałość i nie potępiać tych, którzy boją się nie ufając czy czasami wśród nich nie ma jakiegoś islamskiego terrorysty. Mamy taką historię opisaną w księdze Dziejów Apostolskich 9:26: - A gdy przybył do Jerozolimy, starał się przyłączyć do uczniów, ale wszyscy się go bali, nie wierząc, że jest uczniem.”  Mamy tutaj opis ludzi wierzących, którzy obawiali się apostoła Pawła i  nie ufali mu, że naprawdę się nawrócił do Boga i Pana Jezusa Chrystusa znając jeszcze cel jego podróży myśleli, że przyjechał uwięzić i poprowadzić chrześcijan na śmierć. Jednakże niejaki Barnaba uczeń Pański wstawił się za nim i rekomendował go udowadniając, że się Paweł autentycznie nawrócił, ale jeszcze w tym czasie nie nazywał się Paweł tylko Saul lub Szaweł jak inne tłumaczenia Biblii to oddają. Oczywiście ta nieufność chrześcijan do późniejszego Apostoła Pawła jednak była niepotrzebna bo naprawdę Paweł był szczerze nawrócony do Chrystusa. Nim zaczniemy osądzać i potępiać tych ludzi za brak zaufania to odpowiedzmy sobie na pytanie: Czy my jesteśmy lepsi? Czy my czasami nie mamy w sobie odrobinę nieufności, ograniczone zaufanie do drugiego człowieka nawet wierzącego? Bądźmy przed samym sobą szczerzy. Wszak jesteśmy tylko ludźmi! Ja widzę duże podobieństwo przed nawróceniem się Apostoła Pawła do dzisiejszych terrorystów islamskich tak jak ci ludzie tak i Paweł przed swoim nawróceniem się do Boga Jezusa Chrystusa dyszał chęcią mordu przeciwko uczniom Pana Jezusa Chrystusa. Możemy o tym poczytać w księdze Dziejów Apostolskich 9:1: – „A Saul, dysząc jeszcze groźbą i chęcią mordu przeciwko uczniom Pańskim,..”  Jednakże i Pawła Bóg dotknął i zmienił jego serce i zmienił go z przeciwnika drogi Bożej w zwolennika Bożej drogi. Mało tego, sam zaczął głosić Chrystusa i stał się wiernym Jemu oddanym sługą. Z prześladowcy sam stał się prześladowanym i tak jak Bóg dotknął i zmienił  Pawła tak może Bóg zmienić tych ludzi zwanych terrorystami ponieważ za nich też Chrystus oddał swoje życie i Bóg ich miłuje i chce, aby się do Niego nawrócili i swe życie Chrystusowi powierzyli. Prawdą jest, że nie możemy wszystkich do jednego worka wrzucać bo to jest krzywdzące  również dla tych osób, które naprawdę są prawdziwie odrodzonymi chrześcijanami uciekającymi z terenów w których byli prześladowani z powodu tego, że wierzą w i  kochają Pana Jezusa Chrystusa.
Odkąd pamiętam, kiedy moi rodzice nawrócili się do Pana Jezusa Chrystusa nasz dom zawsze był otwarty dla ludzi potrzebujących pomocy. Pamiętam jak kiedyś na Dniach Skupienia w Wiśle pojawił się człowiek, który pochodził z Ukrainy i wcześniej został okradziony na terenie Czech, gdzie rzekomo miał przyjechać do pracy tymczasem okazali się to być złodzieje i poniewierał się po ulicach śpiąc pod przysłowiową chmurką był to człowiek mający rodzinę żonę i dziecko syna i pewnego razu przez przypadek znalazł się na Dniach Skupienia w Wiśle, ale dziś wiemy, że to nie przypadek lecz zrządzenie Boże, że człowiek ten znalazł się chrześcijańskim spotkaniu. Powierzył tam swoje życie Panu Jezusowi Chrystusowi lecz pojawił się problem co teraz z nim zrobić? Przecież nie można tego człowieka zostawić, żeby poniewierał się po ulicach i znalazł się ten człowiek w naszym domu na jedną noc. Niektórzy ludzie mówili nam co wy to robicie? Wy jesteście głupcy! On was pozabija bo to Ukrainiec i do tego był dość mocno zbudowany fizycznie. Nawet niektórzy wierzący nam mówili, że popełniamy błąd.Od tego czasu minęło już 18 lat  bo miało to miejsce w 1997 roku i dzięki Bogu żyjemy. Człowiek ten został zawieziony na dworzec PKP później dostał się na teren Ukrainy. Wspólnota wierzących braci i sióstr w Chrystusie wspomogła go by miał na powrót. Także i wśród tych wierzących, którzy nam mówili zostawić tego człowieka byli tacy, których sumienie ruszyło.
               Zapowiedź sądu nad sąsiadami Izraela
                Bóg kocha muzułmanów!”