BĄDŹ ŚWIĘTY W PRAKTYCE

 Pan i Bóg mówi:  "Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty.". ( 1 list Piotra 1:16

Pan Bóg wzywa nas wierzących w Chrystusa do świętości . 

Apostoł Piotr napisał:  "Lecz za przykładem świętego, który was powołał, sami też bądźcie świętymi we wszelkim POSTĘPOWANIU waszym," ( 1 Piotra 1:15 )

Mamy być świętymi w maszyn postępowaniu przed Świętym Bogiem w relacji z Nim i w relacji międzyludzkich. Mamy być także świętymi w naszych umysłach, czyli w naszych MYŚLACH.

Pan Bóg wzywa nas poprzez list apostoła Pawła:

"... myślcie tylko o tym, co prawdziwe, co poczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, co jest cnotą i godne pochwały." ( Filip.4:8 )

Apostoł Paweł napisał do Koryntian między innymi takie słowa

"Obawiam się jednak, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi." ( 2 Korynt. 11:3 )

Apostoł Paweł napisał też: 

"Gdyż oręż nasz, którym walczymy, nie jest cielesny, lecz ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej; nim też unicestwiamy złe zamysły I wszelką pychę, podnoszącą się przeciw poznaniu Boga, i zmuszamy wszelką myśl do poddania się w posłuszeństwo Chrystusowi,"  ( 2 Korynt.10:4-5 )

W pierwszym liście Piotra 1:13 mamy zapisane słowa:

 ".... okiełzajcie umysły wasze i trzeźwymi będąc, połóżcie całkowicie nadzieję waszą w łasce, która wam jest dana w objawieniu się Jezusa Chrystusa."

Słowo"okielznajcie" jest to czasownik oznaczający opanować, poskromić lub ujarzmić coś lub kogoś. Synonimy to m.in. pohamować, utrzymać w ryzach, opanować, obłaskawić, powściągnąć czy ukrócić. Dosłownie oznaczało to założenie koniowi uprzęży (kier'), aby go poskromić i móc nim kierować. 

Ten tekst w tłumaczeniu Pisma Świętego Ewangelicznego Instytutu Biblijnego tak brzmi:

 "Dlatego uporządkujcie swe myśli! Jako ludzie trzeźwi całą swą nadzieję ulokujcie w łasce, której czas nastał dla was wraz z objawieniem się Jezusa Chrystusa."

Mamy także być świętymi w naszej mowie.

"Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają."  ( Efez.4:29 )

Słowo Boże zapisane w liście apostoła Pawła do kolosan brzmi:

 "Ale teraz odrzućcie i wy to wszystko: gniew, zapalczywość, złość, bluźnierstwo i nieprzyzwoite słowa z ust waszych;"

Pan Jezus Chrystus powiedział:

 "A powiadam wam, że z każdego nieużytecznego słowa, które ludzie wyrzekną, zdadzą sprawę w dzień sądu. Albowiem na podstawie słów twoich będziesz usprawiedliwiony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony."  ( Ewa.Mat.12:36-37 )

Pan Jezus Chrystus mówi, że z obfitości serca mówią usta człowieka.

I znów zaszliśmy do początku tego artykułu, że problem tkwi w naszym umyśle ,wnętrzu, czyli w sercu w duchu czy duszy człowieka a więc daj swoje wnętrze Panu Jezusowi Chrystusowi a On wtedy zmieni twój sposób myślenia, postępowania, mówienia.

Kontynuując dalej ten temat to zapraszam do poniższego artykułu:

"UŚWIĘCENIE"

 

KOMU POMAGAĆ

Generalnie uważam, że ludzie sobie wzajemnie powinni pomagać i tutaj nie  ma ma żadnego wyjątku. Człowiek człowiekowi powinien sobie nieść pomoc w potrzebie na miarę swoich możliwości. Pewnego razu ktoś mi powiedział, że on tylko podwozi swoim samochodem ludzi wierzących, nawróconych. Ja ogólnie rzecz biorąc w kwestii pomagania, to na ile mogę pomóc to pomogę wszystkim, nie zależnie czy jest wierzący,, nawrócony czy nie jest, ale jest człowiekiem potrzebującym pomocy. Kiedyś pewna osoba powiedziała, że ona pomaga ludziom tylko ze swojego kościoła.  Prawdą jest że w Biblii jest taki werset, który brzmi w taki sposób:

»Przeto, póki czas mamy, dobrze czyńmy wszystkim, a najwięcej domownikom wiary.»  ( Gal.6:10 )

Jeśli trzeba podejmować decyzje komu pomóc, czyli między ludźmi dla których Bóg się nie liczy, a człowiekiem, który poważnie traktuje Boga i kocha Go idąc z Panem Jezusem Chrystusem przez życie to pomogę swojemu Bratu lub Siostrze w Panu Jezusie Chrystusie, jako swojej Bożej rodzinie,  łączy nas jedno DNA czyli krew Pana Jezusa Chrystusa.  W Piśmie Świętym mamy nawet taki tekst:

»A jeśli kto o swoich, zwłaszcza o domowników nie ma starania, ten zaparł się wiary i jest gorszy od niewierzącego.» ( 1 Tym. 5 : 8 )

Jeżeli ktoś ma swoją rodzinę cielesną, albo biologiczną, żonę, męża czy swoje dzieci,  lub nawet rodziców to w pierwszej kolejności powinien dbać o swoich a później o innych. Nie może być tak, że pomaga się komuś kosztem własnej rodziny. Nawet apostoł Paweł pisze na temat, że tzw. duchowny, biskup, starszy zboru, pastor powinien najpierw zająć swoją rodzinę by później zajmować się kościołem, czyli wierzącymi w Chrystusa, którym usługuje Bożym słowem w swoim lokalnym kościele, zborze.

»Który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, Bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży?». (  Tym.3:4-5 )

Ale też jest napisane, że mamy miłować tych, którzy nas nienawidzą, czynić dobro tym, którzy nam czynią zło. Mamy zapisane słowa wypowiedział Pana Jezus Chrystus, które zapisane są w Ewangelii Mateusza 5:44 - 47.  Łukasza 6:27-28.

»Miłujcie nieprzyjaciół waszych, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą, Błogosławcie tym, którzy was przeklinają, módlcie się za tych, którzy was krzywdzą.»

Zapraszam również do artykułu w temacie:

"MIŁOŚĆ DO NIEPRZYJACIÓŁ"

Kontynuując dalej ten temat zachęcam i serdecznie zapraszam do wysłuchania poniżej rozważań:

JAK WIĘC PRZYJĄŁEŚ JEZUSA CZY DALEJ W NIM CHODZISZ ?

 Apostoł Paweł do wierzących w  Pana Jezusa Chrystusa mieszkających w Kolosach napisał:

 »Jak więc przyjęliście Chrystusa Jezusa, Pana, tak w nim chodźcie,» ( Kol.2:6 )

W marcu 1993 roku oddałem Bogu swoje życie przyjmując do swojego serca Jezusa Chrystusa, jako swojego Zbawiciela i Pana a ponadto ponad 2 lata później a dokładnie 17 listopada 1995 roku przyjąłem chrzest w wodzie na świadectwo mojej wiary w Pana Jezusa Chrystusa. Minęło już od tego czasu trochę czasu i mam wrażenie, że w tamtym okresie byłem bardziej wierzący niż dziś i bliżej Boga niż teraz. Tak jak wcześniej pisałem wcześniej ochrzciłem się w późniejszym okresie czasu. Minęło dwa lata od chwili gdy oddałem się Panu Jezusowi Chrystusowi do czasu chrztu, ponieważ na samym początku nie uważałem, że potrzeba się chrzcić bo byłem ochrzczony, jako niemowlę bo tak mi powiedziano, ale nie wiedziałem wtedy, że trzeba być świadomym podejmowanym przez siebie decyzji bo Pan Jezus Chrystus powiedział: "kto uwierzy i ochrzczony zostanie będzie zbawiony,.."  Tak więc przyjąłem Jezusa i dałem się ochrzcić, minęło od tego czasu ponad 30 lat i analizując ten czas biorąc pod uwagę obecny mam wrażenie, że byłem wtedy bliżej Boga. Teraz widzę u siebie grzechy, których nie było u mnie wcześniej. Cóż tego, że 32 lata temu przyjąłem Jezusa, ale trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: "Czy dzisiaj chodzę z Panem Jezusem Chrystusem, czy dzisiaj jestem z NIm? "

W liście do Hebrajczyków mamy zapisane takie słowa:  

»Biorąc pod uwagę czas, powinniście być nauczycielami, tymczasem znowu potrzebujecie kogoś, kto by was nauczał pierwszych zasad nauki Bożej; staliście się takimi, iż wam potrzeba mleka, a nie pokarmu stałego.»  ( Hebr.5:12 )

No właśnie,... "Biorąc pod uwagę czas,..  Czas już jest spory i staż duży a w rzeczywistości mogę jeszcze być daleko i to bardzo daleko od Boga i od wymierzonego przez Boga celu względem mnie, jaki ma. I cóż z tego, że są cyferki, liczby jak nie ma autentycznego, prawdziwego  chodzenia, życia z Bogiem i nasz rozwój duchowy jest kiepski, bardzo słaby. Może być tak, że ten co minutę czy sekundę wcześniej nawrócił się do Boga, jest bliżej Boga niż ja, który czytam ponad 30 lat Biblię i to prawie każdego dnia.  Czasami bywa tak, że ten kto nawrócił się do Chrystusa miesiąc temu jest bliżej Boga niż ja, który ma staż wiary ponad 30 łat.  Tak przyjąłem Jezusa Chrystusa ponad 30 łat temu, ale czy dzisiaj w Nim chodzę?

Drogi czytelniku, czytelniczki nie znam Ciebie i nie wiem kim jesteś, ale Bóg Ciebie bardzo dobrze, doskonale zna i wie jaki jest Twój stan i stan twojej wiary i jak wygląda twoje chodzenie z Bogiem.

Może jesteś osobą, która dawno oddała swoje życie Chrystusowi i uważasz, że wszystko jest z Tobą w porządku, tym samym czasie nie ma już w tobie takiej wiary, jak dawniej i takiego zapału w sercu dla Boga jak kiedyś. Czas coś z tym zrobić by znowu ten ogień miłości do Boga w nas zapłonął. I ja tego pragnę, by znów we mnie palił się ogień by coraz bardziej płonął we mnie ogień miłości i uwielbienia Osoby Boga i tutaj nie rozchodzi się o śpiewanie Bogu pieśni, jakiś piosenki, ale podejście do Boga, traktowanie Jego Osoby

Kontynuując dalej ten temat zapraszam do artykułu pt.:

Przyjęcie Jezusa Chrystusa i co dalej ?

STRACH - NARZĘDZIE WŁADZY, ZAUFANIE BOGU = POKÓJ

 Niedawno przechodziliśmy pandemię w tym czasie jeden drugiego się bał a tak naprawdę jeden człowiek bał się by od drugiego człowieka zarazić się tą rzekomą chorobą i było pełno lęku, strachu, obaw i paniki i tak naród polski był sterowany, ale to nie tylko naród, ale w większości świat i minęło trochę i pojawił się nowy problem, ale podłoże tego problemu jest ten sam a jest nim STRACH. Tym razem przez wojnę, która wybuchła niedaleko naszego kraju na Ukrainie, gdzie zaatakowała ten kraj Rosja i teraz obawa, że wojna ta rozszerzy się na ościenne kraje w tym Polskę i dalsze kraje Europy a może nawet świata. Czyli wybuch trzeciej wojny światowej i nawoływanie do przygotowywania do tej sytuacji jaka może mieć miejsce. W marcu 2020 roku oficjalnie ogłoszono pandemię a w lutym 2022 roku wybucha wojna na Ukrainie i teraz strach przed pandemią przeniósł się na strach przed wojną , która miała może mieć zasięg globalny i słuchając tego typu wiadomości może postradać rozumni przestać racjonalnie myśleć i to właśnie pasuje ludzkim chorym na władzę i lubiącym dominować nad innymi i manipulować ludźmi, a szczególnie lubi to szatan, gdy  ludzie żyją w trwodze, lęku, w panice nie zaś Bóg. Bóg jest Bogiem pokoju nie chaosu i zamieszania i tutaj zapraszam do krótkiego fragmentu rozważania tego tematu:

Oczywiście Pan Jezus Chrystus powiedział, że będą wojny i wieści wojenne i o tym mamy napisane w Ewangelii Mateusza 24 rozdział Ew. Marka 13. czy Łukasza rozdział 21. W czasie przybliżającym przyjście Pana Jezusa Chrystusa będą się nasilać różne znaki, które będą się dziać przed Jego powrotem na ziemię i wszelkie proroctwa zapowiadające Jego przyjście wypełniać. Szatan też będzie działał, aby zakłócić to wydarzenie co mu się nie uda, będzie też chciał skłócić człowieka z człowiekiem byle człowiek nie mógł być skoncentrowany na BOGU i dołoży wszelkich starań by ludzkość nie miała czasu na BOGA i w czasie Jego powrotu nie została zabrana z tej ziemi przez samego Pana Jezusa Chrystusa do Boga Ojca i Jego królestwa, którym rządzi BÓG Ojciec przez swoją MIŁOŚĆ. Drodzy nie dajmy się ogłupić ani zastraszyć. Pan JEZUS CHRYSTUS przychodzi i szatan chce przerazić ludzi, wystraszyć ale BÓG MÓWI: 

NIE BÓJCIE SIĘ, ANI NIE LĘKAJCIE SIĘ !!!

Nie dajmy się zastraszyć, gdyż zbliża się dzień naszego odkupienia, które mamy w Panu JEZUSIE CHRYSTUSIE a szatan jest na pozycji przegranej,. Szatan jest przegrany !!! Pan JEZUS CHRYSTUS go pokonał,, ZWYCIĘŻYŁ !!!

NIE BÓJMY SIĘ , nasza ucieczka jest w BOGU  i  jedynie w  BOGU   jest BEZPIECZNIE !!!

Zapraszam do wysłuchania poniższego słowa w tym temacie:

Nie słuchajmy strachu, słuchajmy BOGA, który mówi: NIE BÓJ SIĘ !!!

Nie podążajmy za człowiekiem lub grupą osób, które wprowadzają w nas strach.

Nie dajmy sobą manipulować!

Nie bójmy się myśleć trzeźwo, samodzielnie !

Zapraszam również do artykułów, które znajdują się poniżej i klikając w tytuł tego wpisu zostaniesz przeniesiony do zawartych tam treści:

MYŚL TRZEŹWO - TRZEŹWE MYŚLENIE RATUJE

PANIKA I STRACH A ZAUFANIE BOGU

BÓG NASZĄ UCIECZKĄ W UTRAPIENIACH NAJLEPSZĄ

NIE WIERZ WE WSZYSTKO

 

Nie wierz we wszystko, co dzieje się w internecie.

Bo tam nawet Adam Małysz potrafi sprzedawać kurs latania dronem,

a koty uczą, jak zostać milionerem w tydzień.

Tam każdy ma rację,

wszyscy są ekspertami,

a życie wygląda jak filtr z Instagrama.

Prawdziwe rzeczy nie potrzebują lajków.

One dzieją się wtedy,

gdy odkładasz telefon.

Źródło: https://www.facebook.com/

Nie tylko nie wierz w to, co przeczytasz w internecie, ale także to, co oglądasz, czego słuchasz. Dla jednych wyrocznią jest internet dla innych telewizja czy radio lub prasa może dziś o mniejszym znaczeniu, ale może być różnie.  Dziś w dobie sztucznej inteligencji AI, gdzie można stworzyć obrazy fikcyjne, które wyglądają na prawdziwe i filmy, które są fałszywe , ale ludzie temu wierzą w ich autentyczność a tymczasem to oszustwo, kłamstwo, które wygląda na prawdę, fikcja, mit, który wydaje się być rzeczywistością a jest tylko imitacją. 

Ludzie twierdzą, że taka jest prawda bo w telewizji tak mówią, albo w internecie oglądali filmik i ktoś z internetu tak powiedział.

Kiedyś będąc u mojej cioci lata temu rozmawialiśmy na temat celibatu księży, że nie powinien być przymusowy a dobrowolny i księża powinni a raczej mogą się żenić mieć swoje żony i własne dzieci cytując fragment z 1 listu do Tymoteusza 3: 2.4-5, gdzie o tym mowa, ale ona stwierdziła, że my mamy inną sfałszowaną Biblię no to czytało się jej ten fragment z przekładu Biblii katolickiej najbardziej używaną podczas mszy w kościele katolickim w Polsce zwaną Biblią Tysiąclecia, ale ona na chwilę się oddaliła by przynieść swoją własną, jedynie prawdziwą Biblię, którą dostała od swojego księdza i jak stwierdziła to jest ta jedynie "prawdziwą" Biblię i oczywiście sprawdziliśmy ten tekst tej rzekomo jedynie"prawdziwej" Biblii i jakie było jej ogromne zdziwienie gdy w swojej "prawdziwej" Biblii znalazła ten tekst i stwierdziła, że musi iść zapytać się księdza. Tak bywa, że nie wystarczy Boże słowo, czasami ważniejsze jest słowo księdza niż słowo Boga. Jednak bywa też tak, że w kręgach kościołów protestanckich czy ewangelicznych ostateczne i decydujące słowo ma pastor nie Bóg.  

Dla jednych telewizja jest wyrocznią, różnego rodzaju wiadomości tak samo w internecie, ale zwykli obywatele nie mają możliwości sprawdzić tych informacji ich rzetelności i autentyczności.

Drodzy kierujmy się tylko PRAWDĄ niech FAKTY i nie mam tutaj na myśli programu informacyjnego pewnej stacji TV, ale naprawdę fakty, rzeczywistość.

Pamiętajmy na słowa znajdujące się w Piśmie Świętym:

 »Gdy on jeszcze mówił, oto obłok jasny okrył ich i oto rozległ się głos z obłoku: Ten jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem, jego JEZUSA CHRYSTUSA słuchajcie!»

Ew. Mat.17:5

Mar 9:7: »I powstał obłok, który ich zacienił, a z obłoku rozległ się głos: Ten jest Syn mój umiłowany, jego JEZUSA CHRYSTUSA słuchajcie.»

Ew. Mar.9:7

»Trzeba bardziej słuchać BOGA niż ludzi.»

Dzieje Ap 5:29