»Przeto, póki czas mamy, dobrze czyńmy wszystkim, a najwięcej domownikom wiary.» ( Gal.6:10 )
Jeśli trzeba podejmować decyzje komu pomóc, czyli między ludźmi dla których Bóg się nie liczy, a człowiekiem, który poważnie traktuje Boga i kocha Go idąc z Panem Jezusem Chrystusem przez życie to pomogę swojemu Bratu lub Siostrze w Panu Jezusie Chrystusie, jako swojej Bożej rodzinie, łączy nas jedno DNA czyli krew Pana Jezusa Chrystusa. W Piśmie Świętym mamy nawet taki tekst:
»A jeśli kto o swoich, zwłaszcza o domowników nie ma starania, ten zaparł się wiary i jest gorszy od niewierzącego.» ( 1 Tym. 5 : 8 )
Jeżeli ktoś ma swoją rodzinę cielesną, albo biologiczną, żonę, męża czy swoje dzieci, lub nawet rodziców to w pierwszej kolejności powinien dbać o swoich a później o innych. Nie może być tak, że pomaga się komuś kosztem własnej rodziny. Nawet apostoł Paweł pisze na temat, że tzw. duchowny, biskup, starszy zboru, pastor powinien najpierw zająć swoją rodzinę by później zajmować się kościołem, czyli wierzącymi w Chrystusa, którym usługuje Bożym słowem w swoim lokalnym kościele, zborze.
»Który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, Bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży?». ( Tym.3:4-5 )
Ale też jest napisane, że mamy miłować tych, którzy nas nienawidzą, czynić dobro tym, którzy nam czynią zło. Mamy zapisane słowa wypowiedział Pana Jezus Chrystus, które zapisane są w Ewangelii Mateusza 5:44 - 47. Łukasza 6:27-28.
»Miłujcie nieprzyjaciół waszych, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą, Błogosławcie tym, którzy was przeklinają, módlcie się za tych, którzy was krzywdzą.»
Zapraszam również do artykułu w temacie:
Kontynuując dalej ten temat zachęcam i serdecznie zapraszam do wysłuchania poniżej rozważań:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz