Pan Jezus Chrystus powiedział: „ Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, aby wysłał robotników na żniwo swoje.” (Ew.Łukasza 10:2)
W
środę 28 października 2015 r. o godz.15:30 mieliśmy koncert muzyki
chrześcijańskiej o charakterze Ewangelizacyjnym w szpitalu śląskim w
Cieszynie. Mimo, że były tylko 2 osoby do pomocy jako wolontariusze,
które zajmowały się tym, że chodziły po oddziałach szpitala, (szpital w
Cieszynie należy raczej do dużych) zapraszając na spotkanie i mimo, że
tylko dwie osoby poszły na sale szpitalne to Bóg łaskawy darował na
spotkaniu 16 osób, pacjentów szpitala. Mimo, że owo przedsięwzięcie było
oficjalnie ogłoszone na nabożeństwie jednego z większych Kościołów
Ewangelicznie wierzących i pastor tego zboru zachęcał to jednak niewielu
znalazło się chętnych do pomocy w zapraszaniu chorych oraz
doprowadzenia ich na miejsce w którym ten koncert miał się odbywać. A
był to teren dużego, wielopiętrowego budynku szpitala.Niewątpliwie być
wolontariuszem to zadanie niezwykle odpowiedzialne, gdzie trzeba zająć
się pacjentem i na czas tego spotkania. Odpowiedzialność za danego
pacjenta, którego przyprowadził spada na wolontariusza szczególnie
jeżeli porusza się na wózku inwalidzkim i ów chory wyraził chęć wzięcia
udziału trzeba także chorego spowrotem zawieźć na oddział a za to jest
odpowiedzialny wolontariusz. Jednakże jest to piękna i bardzo ważna oraz
szlachetna służba do której rąk ciągle brakuje a pole do działania
bardzo duże.
Pan Jezus mówi: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało.” (Ew.Łuk.10:2a)
Tutaj
nie ma nadmiaru a raczej niedostatek i to bardzo duży niedostatek.
Tutaj potrzeba ludzi, którzy są gotowi odpowiedzieć na Boże wezwanie
Pana Jezusa Chrystusa do głoszenia Ewangelii:
„Idźcie! Oto posyłam was…” (Ew.Łuk.10:3a)
Natomiast w Ewangelii Marka 16:15 Pan Jezus Chrystus mówi:
„Idąc na cały świat, głoście ewangelię…”
To
jest jedyna dziedzina pracy czy służby w której nie grozi bezrobocie,
albo jest nadmiar ludzi, których trzeba zwolnić z pracy. Nie! Jest wręcz
odwrotnie. Pracy jest bardzo dużo, jest tak dużo, że brakuje rąk do
pracy. Jest bardzo dużo osób, ludzi idących na wieczne zatracenie do
piekła i my, którzy doświadczyliśmy Bożej łaski zbawienia w Panu Jezusie
Chrystusie nie możemy być obojętni wobec miliardów ludzi na świecie, a
milionów ludzi w Polsce idących na wieczne potępienie. Nie możemy być
nie czuli, skoro Bóg dał nam się poznać w osobie Pana Jezusie Chrystusa
i dzięki czemu możemy być zbawieni. Jest wiele możliwości głoszenia
Ewangelii Dobrej Nowiny zbawienia w Panu Jezusie Chrystusie i wiele
miejsc w których może rozgłaszać tę radosną wieść i ludzi, którym możemy
głosić zbawienie które jest tylko i wyłącznie w Chrystusie i
świadczyć o Nim jako o jedynym Zbawicielu.
Pan Jezus nas posyła mówiąc: „Idźcie!”
I dalej mówi w jakim celu mamy iść: „głoście ewangelię…”
Dalej też powiada: „…posyłam was jako jagnięta między wilki.”
Niejednokrotnie
idąc z Ewangelią do ludzi wchodzimy na terytorium okupowane przez
wroga, którym jest szatan i dlatego Pan Jezus Chrystus powiedział: „…posyłam was jako jagnięta między wilki.” Lecz
my nie jesteśmy z tych wilków lecz z jagniąt, które symbolizują
łagodność, życzliwość, troskę, i miłość właśnie o zgubiony bez Chrystusa
świat. Nie zatrzymujmy swego szczęścia tylko dla siebie, ale dzielmy
się nim z innymi, aby i oni byli ludźmi szczęśliwymi.
Polecam artykuł w temacie: „DLACZEGO CHRZEŚCIJANIN POWINIEN GŁOSIĆ EWANGELIĘ ?”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz