Uczeń to ktoś, kto się uczy, czyli jest świadomy swojego braku
umiejętności i wiedzy związku z tym pragnie się uczyć i czegoś się
nauczyć i nabyć umiejętności i coś dobrego osiągnąć, ale by to ten stan
rzeczy posiąć trzeba najpierw uznać swoje braki by w ogóle stać się
uczniem przynoszącym efekty i jest to proces. Kolejną rzecz jest
pozostawienie swojego własnego „ja” czyli, że ja coś wiem i uważam to za
właściwe, to znaczy, że to co ja wiem jest prawdziwe, właściwe, dobre i
prawidłowe jeżeli taka jest postawa naszego serca, że „ja wiem
najlepiej” nie nauczymy się niczego i tak naprawdę nie możemy być
uczniami, bo skoro wiesz najlepiej to już nie możesz się niczego nauczyć
bo postawa twojego serca powoduje blokadę, że nie przyjmujesz żadnej
nauki i nawet z taką postawą nie odczuwasz potrzeby być uczniem i też
nie możesz być uczniem bo sam Pan Jezus Chrystus mówi:„Kto nie dźwiga krzyża swojego, a idzie za mną, nie może być uczniem moim.” (Ew.Łuk.14:27).
Musisz zrezygnować ze swoich racji, ambicji, z własnego „ego” z bycia
na świeczniku, czyli bycia kimś ważnym i znaczącym. Apostoł Paweł: „Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus” (List
do Galacjan 2:20).Rezygnacja z własnego „ja” na rzecz Pana Jezusa
Chrystusa. Pozwolić Jezusowi Chrystusowi być Panem w naszym sercu i
życiu i Jemu przekazać pełnię władzy nad sobą, nad całym swoim życiem i
nad każdą jego dziedziną. Jan chrzciciel powiedział: „On musi wzrastać, ja zaś stawać się mniejszym.” (Ew.Jana 3:30). Pan Jezus Chrystus mówi: „…uczcie się ode mnie,…” (Ew.Mat.11:29b) by uczyć się od Pana Jezusa Chrystusa ta prawda z listu do Galacjan 2:20 musi
mieć miejsce w naszym życiu i nasze „ja” musi zostać ukrzyżowane by
Chrystus mógł w nas i przez nas żyć i by Jego życie było widoczne w nas
ku chwale świętego Jego imienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz