Czy chrześcijanin powinien obchodzić święta?
Są
chrześcijanie, którzy uważają, że obchodzenie świąt jest
bałwochwalstwem. Mówimy tutaj mając oczywiście na myśli święta dotyczące
chrześcijan. Jedno jest pewne, że dla chrześcijan nie mogą być celem
samo w sobie, nie mogą być pierwszoplanowe w życiu osoby wierzącej. W
naszym kraju święta typu wielka noc i Boże narodzenie nie mają wiele
wspólnego, albo może nawet nie mają praktycznie nic. Dziś święta
pojmowane są i ludzie koncentrują się wokół atmosfery, choinki,
prezentów, i jedzenia, jeśli chodzi o Boże narodzenie i zapomina się o
tym co najważniejsze i zapomina się dlaczego tego typu święta się
obchodzi, że narodził się Zbawiciel ludzkości, każdego z nas i miało to
miejsce ponad 2000 lat temu. Podobnie rzecz ma się ze świętem wielkiej
nocy, gdzie mówi się o zajączku, pisankach, jajku, i także prezentach i
jedzeniu, ale zapomina się o znaczeniu, iż mówi o śmierci za nas
Zbawiciela naszego i ceny przelanej Krwi dla naszego zbawienia i wziął
na siebie wszystkie nasze grzechy i dając na uniewinnienie
usprawiedliwiając nas z wszystkich naszych grzechów i dla nas
zmartwychwstał byśmy mieli życie wieczne i mieli z Nim społeczność,jako
żywym i realnym Bogiem, ale jest tragicznie jeśli tylko raz w roku sobie
przypominamy o narodzeniu, śmierci oraz zmartwychwstaniu Pana Jezusa,
albo dwa razy w roku w czasie świąt wigilii Bożego narodzenia i wielkiej
nocy. Pan Jezus Chrystus nie rodzi się każdego roku, ani nie umiera,
ani nie wstaje zmartwych, bo to stało się raz ponad 2000 lat temu i dziś
Pan Jezus Chrystus żyje i jest wszechmogącym Bogiem, a teraz to jest
tylko pamiątka tego zdarzenia. W księdze Izajasza 1:13-15 jest napisane: „Nie
składajcie już ofiary daremnej, kadzenie, nowie i sabaty mi obrzydły,
zwoływanie uroczystych zebrań – nie mogę ścierpieć świąt i
uroczystości.Waszych nowiów i świąt nienawidzi moja dusza, stały mi się
ciężarem, zmęczyłem się znosząc je. A gdy wyciągacie swoje ręce,
zakrywam moje oczy przed wami, choćbyście pomnożyli wasze modlitwy, nie
wysłucham was, bo na waszych rękach pełno krwi.Obmyjcie się, oczyśćcie
się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle
czynić!” oraz w księdze Amosa 5:21-24: „Nienawidzę waszych
świąt, gardzę nimi, i nie podobają mi się wasze uroczystości
świąteczne.Usuń ode mnie wrzask twoich pieśni!I nie chcę słyszeć brzęku
twoich harf.Niech raczej prawo tryska jak woda, a sprawiedliwość jak
potok nie wysychający! „ Czy
w powyższym tekście Bóg zabrania obchodzenia świąt, czy może ma to
jakieś głębsze znaczenie? Bo jeśli Pan Bóg tutaj zabrania świąt to jak
tutaj wytłumaczyć słowa: ” Obchodźmy więc święto nie w starym kwasie ani w kwasie złości i przewrotności, lecz w przaśnikach szczerości i prawdy.”
(1 Korynt.5:8) – Apostoł Paweł kieruje te słowa do wierzących w
Koryncie. Ale spójrzmy i przypatrzmy się uważnie słowu wypowiedzianego
przez Boga u Izajasza 1:13-15 oraz w księdze Amosa 5:21-24.
Ja tutaj dostrzegam coś innego niż zabraniania obchodzenia świąt, a
mianowicie ludzi, którzy koncentrują się na świętach i żyją nimi, a
zapominają o Bogu. Przypominają sobie Pana Boga, ale na codzień nie
liczą się z Jego wolą, pragnieniami i oczekiwaniami Boga.Żyją sobie a
nie Bogu. Zaspakajają swoje własne porządliwości, zachcianki i
pragnienia nie licząc się totalnie z tym, co chce Bóg, ale ogromnie
świętują Boże narodzenie, wielkanoc, jednakże nie mają na codzień nic
wspólnego z Bogiem i dlatego tez Pan Bóg powiedział: „Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić!” (Izaj.1:16).
„Niech raczej prawo tryska jak woda, a sprawiedliwość jak potok nie wysychający!” (Amosa 5:24) i to był problem tych ludzi, a nie obchodzenie świąt, jednakże oni myśleli, że poprzez to, że będą robili ten cały obrządek świąteczny zyskają sobie upodobanie u Boga. Jak i ci, co myślą, że obchodząc święta mają plus u Pana Boga, jak i ci, którzy w ogóle nie uznają świąt i uznając je za grzech bałwochwalstwa myślą, że zyskają sobie upodobanie w ten sposób u Pana Boga są w bardzo wielkim błędzie, gdyż tutaj o coś znacznie głębszego: „Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić!” (Izajasza 1:16)
„Niech raczej prawo tryska jak woda, a sprawiedliwość jak potok nie wysychający!” (Amosa 5:24) i to był problem tych ludzi, a nie obchodzenie świąt, jednakże oni myśleli, że poprzez to, że będą robili ten cały obrządek świąteczny zyskają sobie upodobanie u Boga. Jak i ci, co myślą, że obchodząc święta mają plus u Pana Boga, jak i ci, którzy w ogóle nie uznają świąt i uznając je za grzech bałwochwalstwa myślą, że zyskają sobie upodobanie w ten sposób u Pana Boga są w bardzo wielkim błędzie, gdyż tutaj o coś znacznie głębszego: „Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić!” (Izajasza 1:16)
„Niech raczej prawo tryska jak woda, a sprawiedliwość jak potok nie wysychający!” (Amosa 5:24).
I to jest prawdziwe przesłanie tego fragmentu do każdego z nas, a nie to czy mamy obchodzić święta, czy też nie obchodzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz