czwartek, 14 listopada 2013

BOŻE PRZESŁANIE

W niedzielę na nabożeństwie, podczas śpiewania Bogu na chwałę, Pan dał mi obraz, którym się podzieliłem, tym co zobaczyłem. Oto osoba trzymająca swoje dziecko w ramionach, był to Ojciec, który miał na swoich rękach dziecko, które sobie spokojnie spało świadomie tego, że jest w najbezpieczniejszych dłoniach jakich może kiedykolwiek być i podczas tego przyszło mi na myśl słowo z księgi proroka Izajasza 49:14-15: A jednak Syjon mówi: Pan mnie opuścił i Wszechmocny zapomniał o mnie.Czy kobieta może zapomnieć o swoim niemowlęciu i nie zlitować się nad dziecięciem swojego łona? A choćby nawet one zapomniały, jednak Ja ciebie nie zapomnę. Oto na moich dłoniach wyrysowałem cię,…” oraz Izajasza 66: 13 – Jak matka pociesza syna, tak ja będę was pocieszał, i w Jeruzalemie doznacie pociechy.”  Gdy jesteśmy w Bożych rękach jest to miejsce najbardziej bezpieczne, gdzie nic i nikt nam nie grozi i możemy w poczuciu tego bezpieczeństwa funkcjonować, że jesteśmy w objęciach Bożej miłości i On zawsze się o nas troszczy i jest z nami. Chroni nas i opiekuje się nami oraz broni przed przeciwnikiem. Pan nas nigdy nie opuszcza, ani nie pozostawia samym sobie, ale zawsze jest z nami i nosi nas na swoich ramionach. Drogi czytelniku pamiętaj o tym, bowiem to odnosi się do Ciebie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz