Niektórzy zadają sobie pytanie: „Czy ślub jest potrzebny, czy nie wystarczy powiedzieć sobie, gdzieś na łące przed Bogiem „Kocham Cię?” ale w Biblii czytamy, ze były zaręczyny a później ślub:
„Jeżeli ktoś uwiedzie dziewicę nie zaręczoną i śpi z nią, da za nią
opłatę ślubną i pojmie ją za żonę. A jeżeli ojciec jej wzbrania się
wydać ją za niego, niech odważy tyle srebra, ile wynosi opłata ślub na
za dziewicę.” (2 Mojż.22:16-17).
„Jeżeli mężczyzna napotka dziewczynę, dziewicę nie
zaręczoną, pochwyci ją i złączy się z nią, i tak się ich zastanie,to
mężczyzna, który się z nią złączył, da ojcu dziewczyny pięćdziesiąt
srebrników, a ona zostanie jego żoną. Za to, że ją znieważył, nie
będzie mógł jej oddalić przez całe swoje życie.” ( 5 Mojż.22:28-29)
Samarytanka spotkała na swojej drodze Pana Jezusa, który powiedział:
„Dobrze powiedziałaś: Nie mam męża.Miałaś bowiem pięciu mężów, a ten,
którego teraz masz, nie jest twoim mężem; prawdę powiedziałaś.” Czyli byly zawierane śluby skoro Pan Jezus mówi: „Miałaś bowiem pięciu mężów, a ten, którego teraz masz, nie jest twoim mężem;”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz