Czym żyjesz w dzisiejszym świecie, jako deklarująca się osoba wierząca w Boga? A może uważasz siebie za osobę niewierzącą ?
Jednak odpowiedz sobie na powyższe pytanie.
Obecnie odgórnie nakazuje się nam myśleć, mówić o covidzie i żyć covidem, a co za tym idzie być i żyć w ciągłym strachu. A przecież Bóg w wielu miejscach mówi: NIE BÓJ SIĘ!
Pan Jezus Chrystus mówi:
"Pokój zostawiam wam, mój pokój daję wam; nie jak świat daje, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze i niech się nie lęka. " (Ew.Jana 14:27)
Wolę żyć w pokoju i spokoju Bożym bo to właśnie wtedy jesteśmy wypełniani tym pokojem i spokojem wewnętrzym gdy żyjemy na co dzień naszym Panem i Zbawicielem JEZUSEM CHRYSTUSEM.
W innym miejscu Pan Jezus Chrystus mówi:
" Niechaj się nie trwoży serce wasze; ...."
(Ew.Jana 14:1)
Ktoś może teraz się oburzać i mówić: "Trzeba rozsądnym,..."
Owszem, to prawda, trzeba, ale też trzeba nie zwariować w tym rzekomym rozsądku, bo jak Pan Bóg nie ustrzeże nas, Ciebie i mnie od jakieś choroby to żadne środki ostrożności i zapobiegawcze nie pomogą.
Dziś wielu ludzi z obawy przed zachorowaniem żyje w ciągłym lęku i są przez to nieszczęśliwi.
Ale czy to coś zmienia ? Czy ja mamy żyć w strachu, żeby nie zachorować ? A czy może prędzej przez mój strach nie wpadnę jakąś psychiczną chorobę i będę musiał leczyć się u psychiatry ?
Myślę, że nie trzeba tego przypominać, ale jednak się odważę, że życie w ciągłym stresie osłabia nasz fizyczny organizm i stajemy się bardziej podatni na jakiekolwiek choroby naszego ciała.
Właśnie nawołuję do rozsądku nie dajmy się ogłupić i zestresować, wprowadzić w stan lęku, psychozy strachu, ponieważ jest BÓG, który nas miłuje.
"Rozkoszuj się Panem, A da ci, czego życzy sobie serce twoje! Powierz Panu drogę swoją, Zaufaj Mu, a On wszystko dobrze uczyni. " (Ps.37:4-5)
"Zaufaj Panu z całego swojego serca i nie polegaj na własnym rozumie! Pamiętaj o Nim na wszystkich swoich drogach, a On prostować będzie twoje ścieżki! Nie uważaj się sam za mądrego, bój się Pana i unikaj złego! To wyjdzie na zdrowie twojemu ciału i odświeży twoje kości." (Przyp.Sal.3:5-7)
I Ty żyj Panem JEZUSEM CHRYSTUSEM na każdy dzień, a będzie wypełniał Cię Boży pokój.
"A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie. " (Filip.4:8)
Nie żyję covidem, ale Jezusem mając na uwadze ewanageliczne przykazanie myślenia nie jedynie o sobie, ale o innych! Myślmy o swoich domownikach nawet jeśli nie są wierzący! Dajmy im świadectwo! Wiem, że to trudny czas, ale kto im pokaże Chrystusa jak nie my?
OdpowiedzUsuńList do Filipian 2:4 Niechaj każdy baczy nie tylko na to, co jego, lecz i na to, co cudze.
I List do Tymoteusza 5:8 A jeśli kto o swoich, zwłaszcza o domowników nie ma starania, ten zaparł się wiary i jest gorszy od niewierzącego.