piątek, 1 marca 2013

STAN DUCHOWEGO UŚPIENIA

Jest niebezpieczny stan, który zagraża kościołowi duchowego samozadowolenia, który jest wtedy najlepszym celem przeciwnika Bożego, bowiem kościół uśpiony nie czuwa i staje się dobry łupem szatana, a Pan Jezus Chrystus wzywa kościół do czujności. Najgorsze jest to, kiedy kościół spoczywa na „laurach” i uważa się za dobrego nie potrzebującego zmiany i Bóg tutaj ostrzega:Ponieważ mówisz: Bogaty jestem i wzbogaciłem się, i niczego nie potrzebuję, a nie wiesz, żeś pożałowania godzien nędzarz i biedak, ślepy i goły,..” (Objawienie Jana 3:17) i to jest stan letniości. Kościół to każda poszczególna osoba, która w swoim czasie powierzyła swoje życie Panu Jezusowi Chrystusowi. Pan Bóg wzywa: WZRASTAJCIE raczej w łasce i w poznaniu Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.” (2 list Piotra 3:18). Najgorszy to stan, który człowiek nie zauważa, że potrzebuje w sobie zmiany i ma problem z „wejrzeniem w siebie” syn marnotrawny póki nie wejrzał w siebie, dalej jego towarzystwem były świnie i dopiero, kiedy zrozumiał, że problem jest w nim, czyli wejrzał w siebie, wstał i ruszył spowrotem do domu Ojca, ale gdyby nadal obwiniał wszystkich dookoła to dalej  byłby na poziomie „rynsztoka”. Tak więc trzeba wejrzeć w siebie to po pierwsze. Po drugie trzeba chcieć zauważyć problem u siebie i potrzebę zmiany w sobie, dostrzegać ową potrzebę zmiany i poczynać kroki w sposób praktyczny dokonując zmian w swoim życiu. Pan powiada w liście do Filip.1:25:„…abyście robili postępy…” . Czyli wolą Bożą jest abyśmy wzrastali w Bogu i Panu naszym Jezusie Chrystusie i w Nim robili postępy w wierze, a nie spoczęli na przysłowiowych „laurach” i tylko byli z siebie zadowoleni,prawda jest odwrotna, to Pan Jezus Chrystus ma być z nas zadowolony, a nie my sami z siebie, to my mamy Bogu się podobać, a nie sobie samym we własnych oczach. W Przypowieściach Salomona 30:12 jest napisane:ród we własnych oczach czysty, choć nie jest obmyty z własnego brudu;” W Psalmie 36:3(a) tak czytamy:Bo schlebia sam sobie w oczach swoich,…”. BOGU mamy przynosić owoc chwały i uwielbienia. Pan Jezus Chrystus mówi: Przez to uwielbiony będzie Ojciec mój, jeśli obfity owoc wydacie…” (Ew.Jana 15:8). Słowo Boże powiada: A już i siekiera do korzenia drzew jest przyłożona; wszelkie więc drzewo, które nie wydaje owocu dobrego, zostaje wycięte i w ogień wrzucone.” (Ew.Mat.3:10). Z kolei Pan Jezus Chrystus używając podobieństwa mówi: „Pewien człowiek miał figowe drzewo zasadzone w winnicy swojej i przyszedł, by szukać na nim owocu, lecz nie znalazł.I rzekł do winogrodnika: Oto od trzech lat przychodzę, by szukać na tym figowym drzewie owocu, a nie znajduję. Wytnij je, po cóż jeszcze ziemię próżno zajmuje? A tamten odpowiadając, rzecze: Panie, pozostaw je jeszcze ten rok, aż je okopię i obłożę nawozem może wyda owoc w przyszłości; jeśli zaś nie, wytniesz je.,” (Ew.Łukasza 13:6-9). Jest taka pieśń ze Śpiewnika Pielgrzyma pod numerem 197 której pierwsza zwrotka brzmi: „Prócz liści nic! Ach marny plon! Patrz, Zbawca roni łzy! Tak cię gorąco kochał On, Dla ciebie zniósł męczeński zgon, Cóż Mu przynosisz ty? [:Prócz liści nic!:]„. Cóż z pięknych liści jabłoni, czy innego drzewa owocowego, jeżeli nie ma na nim pożądanego owocu. Drzewo owocowe jest po to by rodzić owoce, a nie by posiadać piękne liście. Daremny pożytek z drzewa owocowego, które rodzi tylko same liście, choćby one były piękne, bujne i soczysto zielone. Bóg oczekuje i w naszym życiu owoców a nie tylko naszego śpiewu na nabożeństwie, przestrzegania pewnych zasad chrześcijańskich, czy praktykowania różnych form religijnych.Pan też mówi: „lecz abyśmy, będąc szczerymi w miłości, wzrastali pod każdym względem w niego, który jest Głową, w Chrystusa,z którego całe ciało spojone i związane przez wszystkie wzajemnie się zasilające stawy, według zgodnego z przeznaczeniem działania każdego poszczególnego członka, rośnie i buduje siebie samo w miłości.” (Efez.4:15-16). Bóg uwielbia się w życiu, które przynosi Mu chwałę. Nasze życie ma przynosić Bogu chwałę i uwielbienie. Tak jak żyjemy, nasz styl życia, postępowanie, sposób naszego myślenia i w ogóle całe nasze jestestwo ma przynosić Bogu chwałę, nasz duch, dusza i ciało. Nasze życie nie może być egzystencją, stagnacją, biernością, a aktywnością,powinno rodzić owoce Bogu na chwałę, przynosić sławę, chwałę, wywyższenie i uwielbienie dla imienia Bożego, którym jest sam Pan Jezus Chrystus. W liście do Filipian 1:27(a)jest napisane: Niech życie wasze będzie godne ewangelii Chrystusowej,..” oraz w drugi liście do Tesaloniczan 2:12 Boże Słowo powiada:„…napominaliśmy i zachęcali, i zaklinali, abyście prowadzili życie godne Boga, który was powołuje do swego Królestwa i chwały.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz