Sylwestra 31 grudnia o godzinie 23:59 kończy się 2010 rok a 1 stycznia 24:00 rozpoczyna się nowy 2011 rok.
O tym czasie ludzie się bawią używają uciech i „radości” tego świata gdzie towarzyszy też temu alkohol.
Kto w tym czasie pomyśli o Bogu aby podziękować Panu i Bogu za mijający 2010 rok ?
choć
może nie był to dla niektórych rok udany, to czyż nie należy dziękować
Bogu że pozwolił nam przez ten trudny okres przejść ?
Dla innych być może rok 2010był szczególnie udany, więc i za to powinno podziękować Wszechmocnemu Bogu.
Chcemy mieć w swoim życiu powodzenie, błogosławieństwo i szczęście aby 2010 rok był rokiem udanym.
Ale czy myślimy o Bogu ?
Każdy
człowiek chce sobie samemu by mu było dobrze, chcemy żeby nam się
dobrze wiodło ale nie chcemy Boga, może nawet chcemy i pragniemy Jego
błogosławieństwa, ale nie chcemy aby w nasze życie się wtrącał i aby
cokolwiek zmieniał w naszym życiu, nie chcemy poddać się Jego Świętej
woli, ale chcemy aby to Bóg poddał się naszej woli i spełniał nasze
egoistyczne zachcianki, chcemy aby to Bóg nam coś dał, ale my nic nie
chcemy dać z siebie Bogu. Czyż to nie jest straszne !
Zachęcam
aby mijający rok 2010 zakończyć z Bogiem oraz rozpocząć 2011 nowy rok z
Bogiem, wtedy to Pan i Bóg nasz będzie będzie nas prowadził w
nadchodzącym roku.
Ale
dziś świat woli się hucznie bawić, pić i jak to jest według świeckiego
przysłowia ” hulaj duszo piekła nie ma „ moi drodzy nic bardziej
mylącego i zwodzącego jak właśnie życie według tego przysłowia.
Człowiek taki znajduje się w szponach diabelskich i został człowiek
przez samego diabła i szatana oszukany, który wmawia ludziom by żyli
według tego świeckiego przysłowia, żeby taki był ich styl życia i tacy
są schwytani w pułapkę diabelską. Oto ludzie mówią :
” . . . Postępuj tak, jak każe ci serce, i używaj, czego pragną twoje oczy.”
Lecz pomija się ostatnie zdanie tego wersetu:
” Lecz wiedz, że za to wszystko pozwie cię Bóg na sąd. „
( Kazn. 11:9 )
Lepiej zakończyć te rok z modlitwą i również rozpocząć nowy nie znany
nam jeszcze 2011 r. z modlitwą na trzeźwo bez trunków alkoholowych.
Lepiej
kończyć ten rok i rozpoczynając nowy 2011 rok z Bogiem niż na różnych
imprezach niejednokrotnie zakrapianych mocno alkoholem czy puszczaniu
lub obserwowaniu różnego rodzaju fajerwerków, jest nawet taka pieśń
której słowa brzmią:
Z Bogiem, z Bogiem każda sprawa
kiedy wezwiesz tej pomocy wszystko ci się darzy.
Warto więc zakończyć rok 2010 z Bogiem i również rozpocząć i wejść w nowy rok 2011 z Bogiem.
NIECH WAS BÓG PROWADZI W NOWYM 2008 ROKU
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz